Absolwentka wydziału zamiejscowego w Lęborku
Poziom nauczania, wykładowcy, wyposażenie itp myślę,że jest na dość dobrym poziomie,ale... wiele pozostawia do życzenia sposób w jaki traktuje sie studentów wydziału zamiejscowego. Zawsze ( od kiedy pamiętam) inauguracja i wręczenie dyplomów odbywało się w Lęborku i trzeba było tak to zostawić, a nie przenosić te uroczystości do Gdyni. Nie dość,że wszyscy otrzymaliśmy zaproszenia z informacją o uroczystości wręczenia dyplomów w Lęborku to na miejscu okazało sie ze tej uroczystości nie ma i jak chcemy to Dziekan teraz nam wręczy dyplomy a jak nie to zapraszamy do Gdyni(dodam tylko,że w Lęborku nie było ani biretów ani tog ani nawet fotografa!!!!). Nie wiem co mnie podkusiło,żeby pojechać do Gdyni(chyba te togi i birety), bo długo będę żałowała straconego czasu. Wszystko trwało około 3 godzin( ok. Dużo nas wszystkich było). Jak już nikogo poza nami nie było na auli padło hasło" a jeszcze Lębork" nie ukrywam,że strasznie było to miłe. Mało tego nie było nikogo kto by nam poklaskał to na domiar złego akurat dla nas zabrakło kwiatków!!! Strasznie nam było przykro!!!!