Córce dziś wylazła jakaś wysypka (ponadto miała temperaturę i niby stwierdzone zap.gardła, które jej nie boli-jak już pisałam w innym wątku:) ).
Lekarka stwierdziła, że to alergiczna sprawa.
Córka jest uczulona na miód, wczoraj zjadła żelki, które jak przeczytałam w składzie mają wosk pszczeli, czy to ją mogło uczulić?

Ogólnie próbowałam połączyć wysypkę, temp. + gardło, ale jakoś nie wyszło: ospę miała, trzydniówkę miała. Ogólnie jest w bdb stanie. Temp. 38, ale spadła.

W którym miejscu na ciele wystąpiła ta wysypka, na policzkach, na brzuszku czy na przegubach rąk?

Wcale nie musi to być uczulenie. Podobne objawy ma szereg różnych chorób, różniących się drobnymi szczegółami, np. szkarlatyna oprócz zmian w gardle i gorączki oraz wysypki to występuje jeszcze tzw. malinowy język. Chorób i alergii jest wiele. Zaufaj lekarzowi i obserwuj dziecko, choć z tego co piszesz to już nastąpiła poprawa.

ps
Odnośnie uczulenia na miód, to z tego co ja wiem, to mają go osoby, które uczulone są na pyłki kwiatowe.

Jeśli w rodzinie występują alergie to szanse na uczulenia wzrastają .

moze być wirusówka taka z wysypką - jest pełno takich teraz , mozna je przechodzić wiele razy