Dziewczyny,czy któraś miała?co na to brała,jaki lek,jak długo?noi jak duza to była niedokrwistość,napiszcie wszystko na jej temat.

ojej masz anemie:(?

Taką lekką,ale ponoć większa połowa ciężarnych ją ma.

hmm...nie znam akurat zadnej mamci ktora by miala,ale moze faktycznie tak jest .na szczescie mozna to pewnie leczyc biorąc odpowiednie witaminki zalecone przez gina..

Witaminy swoją drogą,ale biorę jeszcze dodatkowo żelazo w tabletkach,aż nie chce mi się wierzyć,że nie słyszałaś żeby któraś miała hemoglobinę poniżej normy,mi lekarz nie powiedział słowo anemia,ale wiem ze spadek poniżej 12 to już jest anemia,ja mam na szczęście lekką 10,5.Może laski nie wiedzą,co to jest anemia,albo nic nie mówią.

ja jestem na pograniczu - lekarz kazał mi kupic biofer i jesc wiecej miesa ( zwłaszcza wolowe i wieprzowe + ryby) i warzyw (tu ponoc buraki i szpinak sa dobre)

Ja biorę inny lek,i właśnie jestem ciekawa czy wam pomógł.Pij sok z buraków,jedz zielone warzywa,wieloziarnisty chleb noi mięso,ja mało jem mięsa bo nie mogę na nie patrzeć,za to więcej nabiału.

Ja tez mam niskie zelazo i kazali mi brac 2 tabletki i zrobili testy za 3 tyg i znow takie samo niskie teraz czekam na reszte wynikow, a przynajmnie staram sie jesc mieso. W platkach corn flaces jest dosc duzo tez zelaz w iec codziennie tez je wcinam.

Miałam, odkąd biorę Femiferal cały czs żelazo mam w normie. miałam tak jak Ty ok 10, a teraz od kilku miesięcy cały czas mam powyżej 12. Wcześniej brałam inne żelazo, nie pamiętam niestety nazwy, niestety nic nie pomogło dlatego pani doktor mi zmieniła na Femiferal właśnie.

Szkoda że nie pamiętasz nazwy,bo ja nie wiem czy mój Sorbifer dobrze się wchłania,a lekarz się ociąga ze skierowaniem na badanie.

A po jakim czasie brania laku poprawiła Ci się morfologia?w którym tyg ciąży?

Próbuję odczytać z karty ciąży nazwę wcześniejszego leku ale ciężko, coś jakby "Tardyferon" od 10-tego tygodnia, niec nie pomógł i od 20 brałam Femiferal i już w 23 tygodniu była poprawa.

tez bralam zelazo przez jakis czas ale nie zeby to byla zaraz anemia.

ja miałam duuuużą anemie,praktycznie od połowy ciąży.brałam witaminy,dodatkowe żelazo, dużą dawke...z dzieckiem nic nie było,urodziła się zdrowiutka

Justi,a skąd wiesz ze nie była?jaką miałas wartość hemoglobiny?a jednak lekarz Ci zapisał dodatkowo zelazo.

zapisał owszem bo mialam leciutko pogorszoną morfologię.ale i tak sie okazalo ze nie moglam go brac bo po tygodniu zaczelam miec z powodu lykania zelaza dodatkowe problemy z wyproznianiem sie i to ogromne polaczone z bólami.w efekcie wiec odstawic musialam i jadlam duzo warzyw i owocow i wszystko sie poprawiło.

chodzi mi tylko o to aniu ze okreslenie anemia oznacza ze ma sie juz naprawde bardzo duzy brak zelaza i nie tylko .

No ja czytałam,że jak spada wartość hemoglobiny to juz jest anemia,nie wiem ile w tym prawdy,ja też mam zaparcia po tym leku,ale już niedługo idę do gina,a stamtąd na badania noi zobaczymy jak będzie,może bede mogła chociaz zmniejszyc dawkowanie.

zawsze i wszędzie polecam sok z buraka,marchwii jabłka,uchroniło mnie to od anemii w ciązy i moją mamę też-trzeba pamiętać ,żeby po wipyciu zjeść kawałek chleba z masłem ,żeby witaminki się wchłonęły:)

No to tylko Ci pozazdroscić,ja piję codziennie sok z marchwi,niestety z buraka mi nie wchodzi,piję herbatę z pokrzywy,jem witaminy,zelazo a i tak wyniki stoją w miejscu.

oo tak sok z buraka i pomidorowy podobno tez.ja nie pilam zadnego bo by mi to przez gardło nie przeszlo:]
Aniu-spadek hemoglobiny pewnie ma wplyw ale zalezy pewnie jak duzy:)

Ten femiferal to na recepte?

marchew nic nie daje sama ,włąśnie burak,położna móiłą,że też skuteczny bardzo jest burak pieczony w piekarniku z cukrem

Femiferal jest bez recepty.

Ja w zasadzie od poczatku ciazy mam nie za dobre wyniki, jesli chodzi żelazo to z karty czytam kolejne dane:10.7, 9.9, 11.1, 11.7 a cały czas biorę femiferal. Lekarz mówił że to tak na pograniczu anemii ale bez paniki najgorzej nie jest. Podpowiedział dietę to wcinam buraki i inne smaczności.
Jesli chodzi o femiferal jest bez recepty i godny polecenia o tyle, że nie powoduje zaparć.

Ile masz hemoglobiny?i ile kosztuje ten lek?

Femiferal kosztuje 20 kilka zł, nie pamiętam dokładnie, bierze się 1 tabletkę dziennie. Hemoglobinę mam jak podałam wyżej.
Z domowych sposobow na uzupełnienie żelaza znalazłam coś takiego:
LECZENIE DOMOWE
Przy stwierdzonym niedoborze żelaza powinno się wzbogacić dietę o produkty zawierające największą ilość tego mikroelementu jak np. wątróbka, czerwone mięso, ryby i żółtka jaj, pieczywo razowe, płatki owsiane, rośliny strączkowe, warzywa liściaste. Nieodpowiednia podaż tego mikroelementu jest zazwyczaj wynikiem nieodpowiednio skomponowanej diety, bogatej w produkty bogato przetworzone, sztucznie barwione czy zawierające duże ilości cukrów prostych. Warto wiedzieć o tym, iż odpowiedni dobór produktów w codziennej diecie znacznie ogranicza ryzyko niedoboru żelaza. Należy pamiętać, że przyswajalność żelaza zwiększa spożywanie pokarmów bogatych w żelazo łącznie z produktami zawierającymi dużą ilość wit C, natomiast pokarmy bogate w wapń ją zmniejszają.

W ciąży anemii nie miałam, al z o teraz mm....i t jedna z silnieszych..waga leci w dól-brak apetyu od samego dnia orodu:(...
Biore witaminy na apety niy, dzieci tez take biora, d tego Biofr. jeśl sprawa si nie poprawi pewnie jakies zastrzyki...
Na pewno sok z burak, jak pisała Bociany

O co chodzi z ta Twoją hemoglobiną,czy są to wszystkie wyniki badań w czasie ciaży?czy czytasz mi to wszystko z jednej kartki.Prawidłowa wartosć zaczyna się od 12.Ja mam 10,5.To wszystko co napisałas jest prawdą,poczytałam trochę o tym w necie.Ja w pierwszych miesiacach ciąży straciłam apetyt,nie mogłam jeść mięsa,jadłam tylko nabiał i tak nabawiłam się anemi,póżniej zaczełam jeść mięso ale wyniki były jeszcze gorsze,i zaczełam przyjmować zelazo za które płacę 36 zł miesięcznie,50 tabl.

Mi najniżej spadła do 11,7 biorę Prenatal clasic i ostatnio skoczyła do 12,6.
No i mięsko (wieprzowina i wołowina) to podstawa. Żelazo z warzyw nie wchłania się tak dobrze jak z mięsa.

Wyniki ktore wypisałam są z kolejnych miesięcy, dzis odebrałam kolejny hemoglobina skoczyła do 13,3 (wow) chyba dletego że ostatnio buraki jadlam jak szalona - widać dieta działa

Sorbifer super się wchłania, ale trzeba brać go tak, jak jest napisane w ulotce. Mnie pomógł w tydzień :)

Czyli przed jedzeniem,rano na czczo?no własnie ja tak go nie biorę i się martwię,bo po miesiącu jego stosowania wyniki stały w miejscu.

Albo dwie godziny po posiłku i potem też odczekać min. pół godziny.

Mnie spadła hemoglobina z 12,3 do 10,6 i dostałam od gina Biofer Folic 3 tabletki dziennie, powiedział że to lekka anemia i w zasadzie co druga ciężarna ma anemię...na szczęście szybko i łatwo to naprawic...

podbijam,przyjmuje zelazo i nic sie nie poprawia.

ja mialam i to tak od 4m-ca do samego konca bralam witaminy plus tardyferon czasem nawet 2tabletki bo lekarz zalecil a po ciąży słyszalam , że dają zastrzyk ja nie dostałam dzieciatko zdrowe i urodzone terminie choć ważył3200g. a teraz juz 8 a ja zdrowa więc to chyba nic takiego. podobno w cielęcinie jest b.duzo zelaza i watrobkach.choć cielęcina droga a wątrobki nie cierpie.

Ja hemoglobinę miałam 9. Malutka urodzona w terminie 3.5 kg. Teraz taki kluseczek, że prawie oczek nie widać.

ja też miałam i mam dalej anemie nic nie jest w stanie poprawić mi wyników brałam witaminy,tardyferon,hemofer .witaminy biorę nadal feminatal bo pozostały jeszcze po ciąży z żelazem dałam sobie spokój bo mi żołądek wysiadał.A co do dzieciaczków zdrowe urodzone jeden po terminie 2 tyg ,drugi 5 dni po .

Anemia w ciąży posiada niejednokrotnie złożoną etymologię, o czym można dowiedzieć się choćby z http://anemia-w-ciazy.blogspot.com Ważne jest jednak, by starać się świadomie podchodzić do problemu. Niejednokrotnie bowiem lekarze prowadzący pomimo fachowych ocen stanu zdrowia nie potrafią skutecznie zasugerować właściwej kuracji dającej oczekiwane efekty.

Hej. Miakam podobny problem. Okolo 6 miesiaca pogorszyly mi sie wyniki. Lekka anemia- lekarz ladnie to ujal- niedokrwistosc;-) przez trzy tygodnie bralam chelafer ( bez recepty), ale nie pomogl. Ogolnie bylam spanikowana bo zaczely wypadac mi.przy okazji wlosy. Dostalam Tardyferon. Jest poprawa. Od dwich tygodni mam brac ci drugi dzien, bo pomogl na tyle, ze juz nie musze codziennie:-) wlosy tez sie " uspokoily". Polecam jesc buraczki, prawdziwy barszcz a nie z torebki, szpinaj, natke pietruszki, cytrusy i mieso. Bedzie dobrze:-) Niektorzy mowia, ze lekka anemia w ciazy to "norma" :-P

Stary watek:-) nie zauwazylam daty:-P

Cześć! Ja brałam Sideral Folic, nowy preparat, ale bardzo skuteczny. Dostałam od lekarza prowadzącego i dzięki temu wyniki poprawiały się bardzo szybko. Miałam obawy co do stosowania wszelkich preparatów w ciąży, ale lekarz zapewnił mnie, że jest to dobry wybór. Do tego brak efektów ubocznych, za co pokochałam ten preparat

Hej! Mnie na anemie pomoglo picie zakwasu z buraka i do tego herbatka dla anemika firmy herbapol. Oba produkty kupuje na stronie http://www.imbio.pl i szczerze polecam!