Anioły wyfrunęły z miasta Aniołów?
Wczorajsza impreza to porażka... rezerwacja 20 zł, wejście po 10 zł. Za to kuchnia nieczynna (piątek o godz.20!), dań zamawiać nie można, nawet ciastek brak! Miła pani kelnerka oznajmiła że możemy sobie zamówić co najwyżej kawę lub herbatę oraz alkohol... Czy do tego lokalu trzeba przychodzić z własnymi kanapkami? Impreza zapowiadała się dobrze, ale tylko na papierze. Brak słów na takie potraktowanie klientów.