AnkaB - ocena
Od kilkunastu lat przychodziłam tu i zimą i latem. Pięknie, smacznie i klimatycznie. W tym roku odwiedził mnie znajomy, więc poszliśmy do Piaskownicy. Zamówiłam sałatkę Cezara (w menu z kurczakiem, boczkiem i anchovis), ale poprosiłam bez kurczaka. Kelner od razu uprzedził, że cena się nie zmieni. Dostałam sałatkę z boczkiem i sosem bez anchois, cena się oczywiście też nie zmieniła . Kurczak był podany osobno, a ponieważ wyglądał dziwnie, to go spróbowałam. Gotowana masakra bez smaku, a skóra w formie rozgotowanej galarety. Znajomy zamówił fileta z kurczaka - też był gotowany, a płat białej skóry wyglądał obrzydliwie!
(...) Bardzo mi przykro, ale nie polecam! Ciekawe czy właściciel ten sam.
(...) Bardzo mi przykro, ale nie polecam! Ciekawe czy właściciel ten sam.