Antybiotyk :(
Witam,
Mam bardzo wielki problem z którym nie wiem jak sobie poradzic :( mianowicie.....
od dzisiaj rana moje dziecko musiało zaczac przyjmowac antybiotyk taromentin(zawiesina) rano jeszcze jako tako udało mu sie go przyjac, niestety wieczorem juz bylo gorzej wyrywał sie pluł nim krzyczał ja oczywiscie spanikowałam i pozwoliłam mu polowe zostawic probowałam pozniej dodac reszte do mleka ale maly wyczuł :/ tez z tego co slyszałam nie mozna podawac antybiotykow do sokow lub mleka i nie wiem co robic a do wtorku musze sie z tym meczyc :( boli mnie to ze maly sie meczy ale musze mu podac ten antybiotyk moze WY MACIE JAKIES POMYSLY JAK TO ZROBIC? ja jestem załamana bo jutro rano mnie tez to czeka. Jeszcze jedno pytanie czy moge zmienic godzine podawania antybiotyku?? np z 20 na 19?
Dziękuje z góry za odpowiedzi!!!!!!
Mam bardzo wielki problem z którym nie wiem jak sobie poradzic :( mianowicie.....
od dzisiaj rana moje dziecko musiało zaczac przyjmowac antybiotyk taromentin(zawiesina) rano jeszcze jako tako udało mu sie go przyjac, niestety wieczorem juz bylo gorzej wyrywał sie pluł nim krzyczał ja oczywiscie spanikowałam i pozwoliłam mu polowe zostawic probowałam pozniej dodac reszte do mleka ale maly wyczuł :/ tez z tego co slyszałam nie mozna podawac antybiotykow do sokow lub mleka i nie wiem co robic a do wtorku musze sie z tym meczyc :( boli mnie to ze maly sie meczy ale musze mu podac ten antybiotyk moze WY MACIE JAKIES POMYSLY JAK TO ZROBIC? ja jestem załamana bo jutro rano mnie tez to czeka. Jeszcze jedno pytanie czy moge zmienic godzine podawania antybiotyku?? np z 20 na 19?
Dziękuje z góry za odpowiedzi!!!!!!