Antykoagulant tocznia - różne wyniki?
Mam już jedno dziecko, niestety kolejne dwie ciąże poroniłam w 6tc.. zaczęłam robić różne badania w kierunku zespołu antyfosfolip. 4 msc temu zrobiłam badanie antykoagulant tocznia gdzie czas wynosił 42,44 (norma do 40,6 LM Bruss) reszta badań w normie czyli bialko c i p/c antykardiolip. IgG IgM ujemne... hematolog stwierdziła, że nic tu nie ma, aby stwierdzić że mam problemy z krzepliwością i jedynie miałam powtórzyć ten antykoagulant tocznia.. powtórzyłam w innym lab i wynik jest ujemny (nie podano czasu) Nie wiem co sądzić, czy ten wynik może się zmieniać w czasie, czy jeśli tylko z nim coś jest nie tak to może być powodem do poronień a tym samym do podawania heparyny w kolejnej ciąży? Może macie jakąś wiedzę/doswiadczenie w tej kwestii?