13.10 nastapiło totalne przegiecie od strony obslugi telefonicznej.Pani z która rozmawialam była opryskliwa, chamska i w czasie trwania rozmowy rozlaczyla sie. Zadzwoniłam z reklamacja ceny, ponieważ na stronie inetr. cena pizzy jest inna niz ta ktora zapalcil moj narzyczony przy odbiorze(nie byl swiadomy).Za dwie pizze zamowione zaplacil 10zl wiecej niz bylo w ofercie internetowej.To sie nazywa wprowadzanie w blad klienta przez oferte reklamowa.Zadzwonilam z rekl. po chwili rozmowy z pania stwierdzilam ze nie ma co ciagnac rozmowy i nalezy porozmawiac z kierownikiem na co pani odpowiedziala ze nie da mi kontaktu do kierownika, nie wie tez kiedy bedzie a zreszta kierownik nie zajmuje sie takimi pierdolami!!!!!To chyba on sam oceni czy to pierdola czy nie.Proponuje Pania wyslać na szkolenie z obslugi klienta i dac do poczytania prawa konsumenta.
Zgodnie z ustawą z dnia 5 lipca 2001 roku o cenach (Dz.U. nr 97, poz. 1050 z późn. zm.), klient ma mieć pewność, że cena którą widzi jest obowiązująca. Paragon zachowałam.Jets mój meil, moze kierownik napisze cos na ten temat.