Czy wiecie coś na temat dewelopera? Osiedle piekne, budowa trwa, ceny znosne... tylko skad wzial sie deweloper ;)?

z lasu:) ja kupilam u nich mieszkanie.
Moja kolezanka która pracuje w banku który finansuje arskom poleciła mi tego developera.

nie polecam
deeloper znośny - budował tez w Gdyni i było ok
ale na Morenie buduje na terenach podmokłych
i juz sa problemy
a za pare lat to grzyb zje czesc tych bloków

stary post, ale może komuś się przyda, widziałam jak to budowali- na bagnie, nie sądzę by to było dobre rozwiązanie, ponieważ budynki mogą się znacznie osiadać, wilgoć straszna, ceny może i niskie ale czy warto...

zgadza sie, teren podmokły co do niczego dobrego nie prowadzi, a co do praktycznosci budynkow, to jest tak, ze parter nie daje sie do zamieszkania, poniewaz jest polozony za nisko, na samej ziemi, takze wszyscy beda widzieli co masz pod lozkiem, na pierwsze pietro trzeba wchodzic schodami metalowymi na zewnatrz, co z malym dzieckiem, lub kobieta na obcacach lub zima jest dosc powazny problem, a wyzej mieszkania to juz mniej atrakcyjne bo bloki nie posiadaja wind. a co do ceny daja oni 0d 4,7 do 5 tys za metr czy to jest az tak atrakcyjna cena w dzisiejszych czasach?? z tego co wiadomo mi to deweloper ma bardzo duzy kredyt a mieszkan ma do sprzedazy ponad polowe, takze to jest tez ryzyko kupowania mieszkania od tak niepewnego dewelopera.

Dlaczego mieszkania wyżej są mniej atrakcyjne, bo nie posiadają wind? Trochę ruchu nikomu jeszcze nie zaszkodziło :) W blokach 3-piętrowych normalne jest, że nie ma windy.

Znacznie poważniejsza jest reszta wymienionych wad budynku.

Nie wiem po co komu winda w bloku 3-4 piętrowym. Poza tym za to że ma się windę trzeba co miesiąc płacić, za jej konserwacje i nie są to małe pieniądze.

ale jak się ma dziecko i używa się wózka to zanim zaniesie się dziecko do mieszkania to wózka pod blokiem lub na klatce może juz nie być- więc chyba wolałabym płacic za konserwacje windy niz po każdym spacerze kupować wózek...

rozumiem, że teraz mieszkasz na oruni, gdzie strach wyjść z domu, ale nie mierz wszystkich swoją miarą!

A Ty myslisz, że w nowych mieszkaniach mieszka sama inteligencja?
Tu nie chodzi tylko o potencjalne złodziejstwo, ja wywalając kupę kasy nie wyobrażam sobie dreptania z siatkami i z małym dzieckiem pod ręką na trzecie piętro po schodach, tak było za czasów komuny, budowano 4piętrowce bez wind i teraz takie mieszkania na 4piętrach chodzą w b. atrakcyjnych cenach.
A poza tym w "Nad Wodą" aby pójść z pierwszego piętra do sąsiada wyżej lub niżej musisz wyjść z budynku.

akurat mam to szczęście ze mieszkam w domu jednorodzinnym i nie potrzebna mi winda ale gdybym musiała wziąć astronomiczny kredyt!!!tak jak wiele innych osób i kupic mieszkanie to wolałabym zapłacić więcej i mieć winde w bloku...