Artur - ocena
Wpadłem do ministerstwa magii  robi wrażenie, serio. Wszystko dopracowane, światła, dźwięki, klimat jak z filmów, bez tandety. Piwo kremowe mocno w klimacie, słodkie i inne niż wszystko co piłem wcześniej. Pizza konkretna  chrupiące ciasto, sporo dodatków. Dla fana Harryego to fajna odskocznia, ale i bez czarów można się dobrze najeść i napić.
    
     
                                                                                             
            
