To czy jest fajnie to zależy od kilku rzeczy: od konkretnej szkoły, klasy na którą trafisz i twojego nastawienia. Dla mnie fajnie. Różnica między podstawówką a liceum jest moim zdaniem duża - przede wszystkim większość osób ma wywalone. Pamiętam, że w podstawówce ludzie się bardzo oceniali poprzez zainteresowania, styl itd., a w LO nikogo nie obchodziło co robisz i jak się ubierasz. Po prostu jak ktoś komuś nie pasował to mniej ze sobą gadali. Kolejna różnica to to, że nauczyciele wymagają od ciebie więcej - teraz ty musisz pilnować wszystkich popraw, dopytywać się, trzeba robić dużo więcej by zaliczyć przedmiot - ale to normalne, jak ktoś się dobrze uczy to nie będzie z tym miał problemu. Ogólnie to dla mnie liceum było milion razy lepsze niż podstawówka - czułam się bardziej doceniana za to, że się staram, a nie że jak w ósmej klasie, ktoś nagle ma taką samą ocenę jak ja bo zrobił jakiś durny plakacik czy coś w tym stylu.