Asmin - opinia
Większej masakry nie widziałem. Najgorszy warsztat w Gdańsku. Przestrzegam przed oddaniem tam samochodu, gdyż zapłata będzie słona a nic nie zostanie zrobione.
Mój przypadek jest interesujący gdyż samochód Renault zepsuł mi się na ulicy i nie chciał ruszyć. A że ten warsztat był najbliżej zaholowałem samochód tam i poprosiłem o sprawdzenie usterki. Samochód zaprowadziłem rano więc oczekiwałem że na koniec dnia samochód odbiorę. Nikt do mnie nie zadzwonił więc dzwonię sam i słyszę że samochód im odpalił, podłączyli komputer i nie widzą usterki. Poradzili by poczekac do jutra aż silnik bedzie zimny. Swoją drogą ciekawe że silnik stygnie 24 godziny według warsztatu. Ale pomijam już to. Następnego dnia stwierdzili że to może wina świec że nie chciał odpalać. Powiedziałem by wymienili. Bardzo zależało mi na szybkim odbiorze samochodu. Warsztat obiecał że mechanik od 10 zabierze się więc za wymianę. Czekam na telefon, godz 17.30 a tu nic. Dzwonię więc i pytam co się dzieje. A oni mi mówią że mechanik wymienia świece. Więc ja się pytam co robił przez cały dzień. A oni że miał inne samochody.
Ręce mi opadły. Skasowali mnie 250 zł za podlaczenie komputera i wymiane świec. NIGDY WiECEJ!
Mój przypadek jest interesujący gdyż samochód Renault zepsuł mi się na ulicy i nie chciał ruszyć. A że ten warsztat był najbliżej zaholowałem samochód tam i poprosiłem o sprawdzenie usterki. Samochód zaprowadziłem rano więc oczekiwałem że na koniec dnia samochód odbiorę. Nikt do mnie nie zadzwonił więc dzwonię sam i słyszę że samochód im odpalił, podłączyli komputer i nie widzą usterki. Poradzili by poczekac do jutra aż silnik bedzie zimny. Swoją drogą ciekawe że silnik stygnie 24 godziny według warsztatu. Ale pomijam już to. Następnego dnia stwierdzili że to może wina świec że nie chciał odpalać. Powiedziałem by wymienili. Bardzo zależało mi na szybkim odbiorze samochodu. Warsztat obiecał że mechanik od 10 zabierze się więc za wymianę. Czekam na telefon, godz 17.30 a tu nic. Dzwonię więc i pytam co się dzieje. A oni mi mówią że mechanik wymienia świece. Więc ja się pytam co robił przez cały dzień. A oni że miał inne samochody.
Ręce mi opadły. Skasowali mnie 250 zł za podlaczenie komputera i wymiane świec. NIGDY WiECEJ!