Wyjechałam z biurem GAWO do USA jako Au Pair. Od samego początku pani koordynatorka z biura w PL bardzo mi pomogła, była cierpliwa i odpowiadała na wszystkie moje pytania jakie tylko zadałam. Troszczyła się, dopytywała i dzwoniła. Cała procedura wypełniania ankiet, wniosków była nudna i męcząca. Zajęła mi strasznie dużo czasu, może dlatego że wypełniałam je z poza granic PL. Ale pani była bardzo cierpliwa. Swoją Host Family znalazłam po ok 2 miesiącach. Miałam bardzo długi zastój w jednej z amerykańskich agencji ale poźniej przeniosłam się do drugiej i kilka dni poźniej znalazłam swoją perfect family z którą przeżyłam cały swój roczny program :)