„Słuchaj dzieweczko
Ona nie słucha”.
Bo aż po wieczność
jest i ślepa i głucha.

I dzieweczka się poniewiera,
bo właśnie taka jest niepełnosprawność,
( taka jest teraz,
jaka była już dawno ).

Lecz jak to każda dzieweczka,
albo się cieszy
albo od dziecka -
oddaje się myślom lubieżnym.

(Ale jaja-
zły to ptak, co własne gniazdo kala.
Nic w tym dziwnego,
że nikt już nie zadba o niego ).


Grzegorz Rymopis