Chciałam sprzedać zbędne książki z domowej biblioteczki. Dzwoniłam do wielu antykwariatów w całym Gdańsku. Słyszałam teraz nie skupujemy- przyjedzie Pani za tydzień. Już prawie straciłam cierpliwość, aż w końcu zadzwonilam do Sopotu:wycenili, zapłacili. Szybko, miło, bezproblemowo. Jestem bardzo zadowolona.