Rzadko wystawiam opinie ale wobec poniższego komentarza "Nigdy więcej" postanowiłem to uczynić. Niestety nie mogę się z nim zgodzić, ponieważ p. blondynka o imieniu Joanna (skoro pan klient był kilkukrotnie powinien to wiedzieć....) jest bardzo dobrym fryzjerem. Jestem klientem salonu od kilku miesięcy i zawsze wychodzę zadowolony, ponieważ fryzura spełnia wszystkie moje oczekiwania.
Osobiście również nie przepadam za tipsami ale skoro nie przeszkadzają w pracy to nie czepiam się. Nigdy z tego powodu nie odczułem dyskomfortu będąc obsługiwanym w tym salonie.
Zimna woda.... Dziwne, ponieważ nie spotkałem się z takim przypadkiem za każdym razem wcześniej przygotowywana jest odpowiednia temperatura...
Cóż hejt jest popularny, dlatego nie dziwi mnie ten komentarz ale jako stały klient mogę potwierdzić, że jest on oderwany od rzeczywistości.
Co do jednego mogę się tylko zgodzić - cena usług mogłaby być niższa ale to chyba od pracowników nie zależy.
Dziwi mnie bardzo reakcja salonu - jeden zły, niepotwierdzony komentarz=nagroda i rekompensata.... Chyba zaraz dodam jakiegoś negatywa;)
Reasumując przerobiłem kilka salonów i oceniam, że p.Joanna jest jedną z lepszych fryzjerek w Gdańsku.

Widać że to pisał ktoś bliski p.Joanny jak nie ona sama. Powątpiewam by tak młoda dziewczyna była jedną z lepszych fryzjerek w Gdańsku . Takim mianem to szybciej można określić osobę pracującą na fotelu obok, mowa yu rzecz jasna o Pani Ewie . .
A wracając do p.Joanny to o ile się nie mylę jest to osoba krótko po szkole ,więc zdziwiony jestem że dali takiej osobie samodzielnie zrobić klientów. Ostatnia moja uwaga jest taka że p.Joanna zachowuje sie nie profesjonalnie żaląc się klientom na temat uwag w Internecie.

Człowieku ale masz spinę. Internet jest dobrym miejscem na rozładowanie emocji ale przeginasz, to nie miejsce na odstresowanie się w związku z ciężkim dniem.
Skoro Ci tak źle to po co tam chodzisz? A może jesteś jedną z koleżanek i podrzucasz świnę?
Takie debaty to do Drzyzgi a nie na forum o salonie fryzjerskim.
I jeszcze jedno skąd wiesz, że od razu po szkole? Podejrzane....
W sumie to jestem stałym klientem i odnotowałem pojawienie się nowej osoby jakiś czas temu ale nigdy nikt nie podzielił się ze mną wykształceniem i stażem pracy - podejrzanie brzmisz panie ~Stały klient zalkładu