Niestety Akwarium Gdyńskie pikuje w dół na łeb, na szyję. Obiekt zaniedbany, akwaria zanieczyszczone odchodami, źle oświetlone. Terrarium dla krokodyla tak ciasne i małe, że aż przykro na to patrzeć. Żywe stworzenie nie powinno być trzymane w takich warunkach. Natomiast wypchane obiekty niedługo rozpadną się ze starości i braku odpowiedniej konserwacji. Ostatnie piętro kompletnie do poprawki, może zamysł był dobry ale wykonanie tragiczne. Ususzone, zakurzone kaczki kompletnie mnie załamały. Ogólnie brzydko, ciasno i nieciekawie. Od wielu, wielu lat nic się nie zmieniło, chociaż tyle było reklam w radio i lokalnej prasie. Jedyna dobra rzecz to elektroniczny przewodnik. Cena za wejście 25 zł kompletnie nieadekwatna do tego co Akwarium w zamian proponuje. A szkoda, bo to taka wizytówka Gdyni i każdy kto tu przyjeżdża pyta mnie o Akwarium. I cóż odpowiedzieć zainteresowanym? Może czas na zmiany? Pozdrawiam. Aleksandra