Bardzo smacznie, niedrogo i klimatycznie - SUPER!!!
Pierwsza moja wizyta w restauracji. Mijałam ją często ale jej wystrój nie wiedzieć czemu sugerował mi, że ceny mają z kosmosu. W końcu jednak weszłam i wybrałam Ryż chow fan - czyli obiad za 20 zł. ;-) Jak się okazało obiadem tym spokojnie mogłyby się najeść dwie przeciętne osoby.
Wybrałam opcję z kurczakiem (jest jeszcze opcja z wieprzowiną) i był super smaczny, ogromna porcja. Przyniesiono go na pięknym dekoracyjnym talerzu, a biały talerz do tego do konsumpcji - z nożem i widelcem (info dla osób nie władających pałeczkami). Do tego trzy smaczne sosy do wyboru. W celu umilenia czasu oczekiwania postawiono przesmaczne świeże prażynki krewetkowe. Nie zdążyłam ich jeszcze zjeść, a na stół zostało podane danie główne. Część nie zjedzoną przeze mnie przemiła kelnerka sama zaproponowała, że zapakuje mi na wynos. Więc miałam jeszcze kolację... smaczną nawet na zimno :-)
Na stole czerwone serwetki papierowe w podajniku, piękny wystrój sali (Jedyny mankament to ubrudzone przez klientów śliczne czerwone poduszki na krzesłach. Na jednej bałam się usiąść, bo miałam jasne spodnie). To warto byłoby częściej kontrolować...
Poza tym na prawdę nie ma się do czego doczepić
Wybrałam opcję z kurczakiem (jest jeszcze opcja z wieprzowiną) i był super smaczny, ogromna porcja. Przyniesiono go na pięknym dekoracyjnym talerzu, a biały talerz do tego do konsumpcji - z nożem i widelcem (info dla osób nie władających pałeczkami). Do tego trzy smaczne sosy do wyboru. W celu umilenia czasu oczekiwania postawiono przesmaczne świeże prażynki krewetkowe. Nie zdążyłam ich jeszcze zjeść, a na stół zostało podane danie główne. Część nie zjedzoną przeze mnie przemiła kelnerka sama zaproponowała, że zapakuje mi na wynos. Więc miałam jeszcze kolację... smaczną nawet na zimno :-)
Na stole czerwone serwetki papierowe w podajniku, piękny wystrój sali (Jedyny mankament to ubrudzone przez klientów śliczne czerwone poduszki na krzesłach. Na jednej bałam się usiąść, bo miałam jasne spodnie). To warto byłoby częściej kontrolować...
Poza tym na prawdę nie ma się do czego doczepić