Bez nadziejnie

Generalnie to chodzi mi o obsługe pasazerow przy kasach. Chcialam napisac skarge do pkp tylko niebardzo moglam odnalezc wlasciwego adresu (z braku czasu). Dzisiaj chcialam zakupic bilet na pociag TLK na dworcu w gdańsku wrzeszczu,niebylam pewna o ktorej dokladnie godz.jest pociag,informacja byla nieczynna z kartka na szybie ze KASA UDZIELA INFORMACJI. Przy kasie Pani niechciala udzielic mi informacji o godz.pociagu po moich naleganiach w koncu łaskawie to zrobila,a kiedy chciala zakupic bilet okazało sie ze Pani ma nieczynny kase czy komputer i musze zaczekac(swoje odstalam juz w kolejce do tej kasy),musialam sie ustawic ponownie do kolejki przy innym okienku,z reszta nie tylko ja bo kilka osob tamta Pani odeslala z kwitkiem.Ponowne stanie w kolejce to tylko strata czasu i nerwy,godzinna ranna wiec kazdy sie spieszy do pracy,z tego co sie dowiedzialam od Pani stojacej za mna w kolejce tak jest codziennie w godzinach poranych na dworcu we wrzeszczu. Uwazam ze warto byloby cos z tym zrobic bo to odstrasza klientow,no chyba ze na takich zwyklych ludziach pkp niezalezy,Po prostu brak szacunku do pasazerow.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Bez nadziejnie

zgadzam sie z pania ela bo sama dzisiaj znalazlam sie w takiej sytuacji.kupujac bilet u pani w kasie na pociag pani nie byla wstanie udzielic mi informacjii czy sprzedaje mi bilet na pociag pospieszny czy osobowy.nie wiedziala nawet czy taki pociag kursuje.dopiero po informacji mojej ze powinien to byc pociag pospieszny sprzedala mi bilet.niestety w pociagu okazalo sie ze to jednak osobowy wiec nie wiem po ona siedzi w tej kasie gdzie nie mozna nawet uslyszec jaki to pociag.pączki tam sprzedaje?bo nawet by nie wiedziala czy sprzedaje z dzemem czy adwokatem.zenada
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Bez nadziejnie

Kochana Pani dworce zawiaduje ajent i jak wszyscy w naszym kraju oszczędza kosztem pracowników pani w okienku pracuje po 12 lub 14 godzin z 15 minutową przerwą za okienkiem cały czas stoi ogonek żeby zamknąc i rozliczyc kasę po dyżurze a rozlicza się do jednego grosza to musi na siłę zamknąc kase a zarabia w tym okienku niecałe tysiąc zł. i całe zdenerwowanie klientów musi brac na siebie . Wiem powinno byc więcej otwartych okienek ale o tym ajent nie chce słyszec a warunki pracy to totalna katastrofa !!!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0