Bez religii nie byłoby nauki oraz paru innych rzeczy
Ludzie zyją w dwóch typach środowisk jednocześnie w środowisku społecznym i środowisku naturalnym, a co za tym idzie dysponują dwoma rodzajami przystosowań ewolucyjnych. W życiu społecznym o rozwoju nie przesądzają jednostki lecz grupy i instytucje, z ktorych najważniejszą jest rodzina. Jedniostki wymyślają rozmaite rzeczy, instytucje weryfikują ich przydatność dla grupy, akceptują lub odrzucają, a następnie rozpowszechniają i w ten sposób kumuluje się, nieodwracalnie, tradycja.
Jednostki ludzkie nigdy nie żyją w trybie jednostkowym jak samce tygrysa, zawsze żyją w trybie grupowym, są zanurzone w interakcjach i relacjach międzoosobowych, ktore je kształtują, żyją w ramach gotowej już instytucji biologiczno-społecznej rodziny czy rodu.
W związku z tym ewolucja doprowadziła do powstania aparatury umysłowej, która pozwala im na odczytywanie intencji partnerów społecznych i porozumiewanie się z nimi. Czyli, mówiąc naukowo, dysponują wielopoziomową intencjonalnością: >> Ja wiem, że ty uważasz, że ja powinienem zrobić to lub owo.
c.d.n.
Jednostki ludzkie nigdy nie żyją w trybie jednostkowym jak samce tygrysa, zawsze żyją w trybie grupowym, są zanurzone w interakcjach i relacjach międzoosobowych, ktore je kształtują, żyją w ramach gotowej już instytucji biologiczno-społecznej rodziny czy rodu.
W związku z tym ewolucja doprowadziła do powstania aparatury umysłowej, która pozwala im na odczytywanie intencji partnerów społecznych i porozumiewanie się z nimi. Czyli, mówiąc naukowo, dysponują wielopoziomową intencjonalnością: >> Ja wiem, że ty uważasz, że ja powinienem zrobić to lub owo.
c.d.n.