Beznadzieja

Skusiłem się na Greenlana głównie ze względu na dostępność dla mojej lokalizacji oraz dobrych cen. Na moją decyzję zaważyły także pozytywne komentarze...niestety. Nic pozytywnego oprócz przystępnych cen u tego dostawcy nie ma. Najgorsze to awaryjność (czasami nieustanne przerwania i osiągi typu 0,5mbps mogą trwać przez kilka dni) oraz obsługa a raczej jej brak. Obsługą zajmuje się Pan, przy pierwszym kontakcie z którym już się nie chce współpracować z tym dostawcą. Jak już przebrniecie przez instalację (traumatyczne przeżycie) to zapomnijcie o możliwości skontaktowania się z tym Panem. A jeśli cudem się uda to ma was głęboko w d...
Kolejny problem to transfer. Zwróćcie uwagę, że w ofercie jest podane "do" iluś tam Mbps. Czyli jak mam transfer 1Mbps (w kontrakcie mam "do" 15) to ten Pan tłumaczy że przecież mieści się w przedziale "do 15". Ten Pan ma niezłe poczucie czarnego humoru.
Dziwię się, skąd w internecie tyle pozytywnych komentarzy o nim.
Nikomu nie polecam, jest parę innych propozycji w podobnej cenie a przynajmniej zaoszczędzicie sobie nerwów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Beznadzieja

Haha, to ci numer, "traumatyczne przeżycie instalacji". Ciekawe jak to się odbywa, bo wg mnie na pierwszy rzut oka komentarz jest zabarwiony złośliwością i z premedytacją szkaluje również i mojego dostawcę. Może to sama konkurencja wypisuje takie niedorzeczności. zresztą dziwnym trafem po chwili pojawił się natrętny marketing. U mnie też prędkość jest niezgodna z umową, bo osiągam więcej niż w umowie ale nie zgłaszam tego bo jeszcze mi zmniejszą ;) Pozdrawiam Pana Adama :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Beznadzieja

odbywa się to w taki sposób, że brudnymi buciorami ci włażą do mieszkania i usyfiają cały dywan.
i w d... mają klienta
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4