Wystarczy zweryfikować z jakim oczekiwaniem garstka dzieci wypatruje rodziców.
Opieka poniżej krytyki, zajęcia dydaktyczno-rozwojowe to abstrakcja.
Obiady nędznej jakości, dostawca zmieniany według upodobań właścicielki. Byle kupić taniej.
Nie bez przyczyny rodzice pozabierali z tegoż miejsca większość swoich pociech.