Koncert Braci Figo-Fagot miał się rozpocząć o 23, DJ 2x uprzedził, że koncert będzie za godzinę, potem znowu, że za kolejną godzinę... W barze - nic w kiju, browarek 0,3l - 8zł, 0,4l - 10 zł. Zero drinków - brak lodu...
Start 00:40, nagłośnienie okrutnie marne, trzaski, zero muzyki, tylko rytm, prawie w ogóle nie słychać było głosu. Nawet wykonawcy sugerowali dźwiękowcom, że coś powinni zmienić.
Po pół godzinie część słuchaczy zaczęła wychodzić, a my razem z nimi...