Bóle po cesarskim cięciu
Tydzień temu miałam cc, bolało ale wydawało mi się że zniosłam w miarę ok. Jednak od około 2 dni mam takie bóle że nie mogę praktycznie podnieść się z łóżka, dziś musiałam spać na siedząco, o zajmowaniu się małym prawie nie ma mowy. A nie męczy mnie blizna ani nic takiego tylko mam kilkugodzinne kolki, miała któraś z Was coś takiego? W googlach znalazłam szczątkowe info, może tutaj któraś przechodziła przez coś podobnego, bo nie wiem czym to zlikwidować i ile to potrwa :(