Mam problem związany z karmieniem piersią. Mały urodził się przez cc, w szpitalu podali mu MM, ale dzięki mojemu uporowi po 4 dniach udało mi się go przystawić do piersi a teraz po 3 miesiącach, w których karmienie przebiegało bezproblemowo, nagle zaczęły mnie masakrycznie boleć sutki. Smaruje je dwiema maściami- ziają (100% lanolina) i maltanem ale jak na razie bez żadnego efektu :( bardzo chciałabym karmić dalej piersią, ale ból jest nie do zniesienia, zwłaszcza początek karmienia, gdy Mały zasysa pierś. Może miałyście podobny problem i dałyście radę?

irmina GRATULACJE!!!!

bolą sutki (całe piersi) czy brodawki?
pamiętam ten ból brodawek z poczatku - zanim Młody zaczął ssać, to bolało jak 3pioruny - cała sie spinałam nim "ruszył", bo jak już jadł, to było w miarę

koleżanka, laktacyjna poleciła mi taką "kurację" po karmieniu posmarować swoim mlekiem, potem, jak wyschnie (piersi odkryte) smarowałam bepanthenem; no i wietrzenie brodawek
a, żeby nie chodzić z "cycem" na wierzchu stosowałam takie plastikowe osłonki (Medeli, ale też wiem, ze Avent robi) - co prawda głupi kształ pod bluzką, ale brodawki się pogoiły, miały przewiew

odradzam maltan - niby można nie zmywać przed karmieniem, ale... w składzie ma cukier - i ten cukier Twój maluszek zlizuje...

pytałam się, czy całe piersi cię bolą, bo ja tak mam - gdy napływa mleko, to nie jest to mrowienie, jak opisują niektórzy, ale czasem ostry ból... choć z czasem on też zmalał i teraz to odczuwam, ale jako krótki dyskomfort a nie ukłucie bólu

karmienie przez oslonki aventa wygladaja jak sutki, ja juz 7 miesiac przez te "suty " karmie i rewelacja plus bepanthen, powodzenia!

znam ten ból, miałam ok 2 miesiące i nagle przeszło. Ale dlatego,że ja mam bardzo wrażliwe sutki. Normalnie wyć mi się chciało- nie miałam ran czy coś, wyglądało wszystko w porządku ale widocznie czasem tak bywa.

Jak bolą jak zasysa, to na początku normalne. Bolą jak cho..ra :-). Jeżeli ból jest nie do zniesienia i np są zmacerowane mocno i krwawią, spróbuj przez kapturek, sutki się zagoją, a dziecko będzie dalej ssało mleczko. My od 4 miesięcy na cycu i piersi już są przyzwyczajone, a i tak jak czasem się zassie to się chce krzyczeć. Ale jak bolą całe piersi i są bardzo twarde, uważaj na nawał. Ja miałam po jakimś tygodniu po porodzie (też cc), dostałam aż gorączki.

hejka wybierz się do lekarza, może masz zakażenie grzybiczne, będziesz musiała przez kilka tygodni smarować nystatyną, ale po kilku dniach ból przejdzie - przynajmniej ja tak miałam, a karmie już prawie 20 miesięcy

Mnie strasznie bolały sutki, jak mała zasysała to miałam łzy w oczach. Sutki popękane, czasem aż krew się pojawiała. W laktacyjnej kazali mi wietrzyć, smarować i karmić dalej, ale nie dałam rady. Odstawiłam małą na 4 dni, wietrzyłam, smarowałam i dostawiłam znów. Ból był jeszcze leciutki ale pogoiło się i przeszło. Pewnie gdybym nie odstawiła to by goiło się dużo dłużej.

dzięki dziewczyny za rady :) bolą mnie sutki a nie całe piersi, maltan już odstawiłam bo faktycznie nie pomaga i teraz smaruje ziajką. Wietrze w nocy ale nie wiem czy to nie za mało, jak skończy mi się ziaja to spróbuje bephanten. Dziś w nocy to nawet spać nie mogłam, takie miałam obolałe brodawki, każdy dotyk to ból, jakby ktoś wkuwał szpilki, mam nadzieję że niedługo się skończy...

może tu jeszcze coś znajdziesz:
http://forum.gazeta.pl/forum/f,570,Karmienie_piersia.html

hej Basia a powiedz jakie były objawy tego zakażenia?

mnie tez to wygląda na jakiś stan zapalny, karmilam 24 miesiace i fakt byly bóle zwlaszcza jak dziecko starsze i mocniej sie przysysało, ale kłócie to raczej jakaś infekcja
ja miałam raz niewielki stan zapalny, czerwony sutek pod brodawką, niewleka zmiana, taka kropeczka, a bolalo bardzo mocno, zdecydowałam sie na antybiotyk, po trzech dniach (bez rezygnacji z karmienia) duza ulga

Hej. Czy jesteś pewna, że dziecko prawidłowo ssie, że nie bierze piersi zbyt płytko? Czasami to też może być przyczyną bólu.