Bolesne ząbkowanie.... :(

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko bez ogłoszeń
Mój Synuś od tygodnia przechodzi ząbkowanie a ja istny horror. Wychodzą czwórki i podejrzewam, że trójki też..., nie chce jeść posiłków stałych, mleko też ma w nosie, tylko wodę pije....., byliśmy już u 2 lekarzy-każdy potwierdza że to zęby idą, na dodatek zapalenie gardła wyszło przy okazji-wiadomo..., zastanawiam się jak długo jeszcze to potrwa..., bo choć twarda ze mnie baba, to jestem u kresu wytrzymałości..., nie mogę patrzeć na to jak kręci głową na widok jedzenia i woła nieeeeeeeee........
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Bolesne ząbkowanie.... :(

mój synek też źle znosił ząbki, no i ja dawałam małemu Nurofen na noc, lekarka mi powiedziała że nie ma sensu męczyć dziecka i siebie.. w dzien było znośnie, ale mały też nie jadł i marudził
Niestety trzeba to przeżyć i uzbroić się w cierpliwość :)
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Bolesne ząbkowanie.... :(

jedynie łączę się w bólu - u nas nocą pobudki co 1-1,5h. Sprawcą są trójki :-( żadne medykamenty nie pomagają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Bolesne ząbkowanie.... :(

polecam czopki Viburol
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Bolesne ząbkowanie.... :(

U nas aktualnie idą trójki (mamy już komplet 1, 2 i 4), jest kiepsko, bo oprócz wysokiej temperatury (głównie w nocy) dodatkowo przyczepiła się wirusowa infekcja gardła. Przy czwórkach było nieciekawie, ale bez temperatur rzędu 39.7, jak teraz.
Jeśli chodzi o jedzenie, muszę małej proponować różne rzeczy, jeśli w ogóle chce coś jeść i tak: czasem chce flipsy i pieczywo, żeby rozmasować dziąsła, a czasem tylko papki (głównie owocki) właśnie żeby nie gryźć (wiem stąd, że od niedawna mówi "ała"). Są też piękne momenty, kiedy je normalnie.
Jeśli chodzi o leki, to u nas najskuteczniejszy jest Nurofen w czopkach, w razie potrzeby na przemian z syropem Panadol. Na dziąsła Dentinox i wodne gryzaki, z lodówki albo nie.
Co do czasu wychodzenia zębów to chyba nie ma reguły, bo z kim nie rozmawiam mówi co innego. U nas jest tak, że przez parę tygodni widać, że dziąsło coraz bardziej puchnie, potem są 2-3 tygodnie spokoju, a potem faza wyłażenia zęba przez skórę to kolejne kilka(naście) dni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Bolesne ząbkowanie.... :(

dzieki za odp....

dzisiaj jest o niebo lepiej..., ciekawe jak dlugo ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Bolesne ząbkowanie.... :(

o rany co nas czeka.... u nas się tez zaczęło jakieś 2 tygodnie temu stan podgorączkowy i kaszelek i pchanie całych rączek do buźki a tu nic jeszcze nie widać jedynie opuchnięte dziąsełka:(:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

pomóżcie-pomysł na własny biznes (103 odpowiedzi)

podpowiedzcie,co mogłoby wypalić w małym mieście,myślę,by wreszcie wziąć sprawy w swoje...

białe blaty w kuchni (40 odpowiedzi)

Czy ktoś z Was posiada białe blaty w kuchni, ładnie to wygląda, ale czy jest wygodne?

jaki odkurzacz polecacie ? (25 odpowiedzi)

muszę kupić i nie rozglądałam się jeszcze, pomożecie co wybrać ?