Bolszewia stosuje drakońskie kary za łamanie przepisów o walce z epidemią. 10 tysięcy osób ukarano jednego dnia!
Rekordową liczbę prawie 10 tysięcy osób ukarała w piątek policja za złamanie przepisów o walce z epidemią.
Od początku obowiązywania dekretu siły porządkowe spisały około 71 tys. osób w całym kraju.
Patrole policji i żandarmerii kontrolują, czy obywatele przestrzegają zakazu wychodzenia z domu bez uzasadnionych potrzeb takich, jak praca, zdrowie, zakupy. Za złamanie przepisów dekretu rządu grozi 900 zł kary lub trzy miesiące aresztu.
W piątek kontroli poddano 223 tysiące osób, z których 9888 spisano.
Dotychczas od 11 do 20 marca skontrolowano łącznie 1,6 miliona osób poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w sobotę.
Tego dnia masowo siły porządkowe kontrolują samochody na głównych drogach i ulicach w Warszawie oraz innych miastach egzekwując zakaz weekendowych wyjazdów. Rząd zakazał tego w najnowszym rozporządzeniu.
Od początku obowiązywania dekretu siły porządkowe spisały około 71 tys. osób w całym kraju.
Patrole policji i żandarmerii kontrolują, czy obywatele przestrzegają zakazu wychodzenia z domu bez uzasadnionych potrzeb takich, jak praca, zdrowie, zakupy. Za złamanie przepisów dekretu rządu grozi 900 zł kary lub trzy miesiące aresztu.
W piątek kontroli poddano 223 tysiące osób, z których 9888 spisano.
Dotychczas od 11 do 20 marca skontrolowano łącznie 1,6 miliona osób poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w sobotę.
Tego dnia masowo siły porządkowe kontrolują samochody na głównych drogach i ulicach w Warszawie oraz innych miastach egzekwując zakaz weekendowych wyjazdów. Rząd zakazał tego w najnowszym rozporządzeniu.