Brak higieny
Najbardziej rażący choć nie jedyny w przedszkolu jest brak higieny. Ubikacje wyglądają jak szalet miejski z czasów PRL-u: nie spuszczana woda, obsikane podłogi, brudne deski toaletowe a brzydki zapach rozciąga się na korytarzach. Panie, które powinny pomagać dzieciom przy załatwianiu potrzeb fizjologicznych zupełnie tego nie robią. Jeżeli nikt nie dopilnował żeby dziecko spuściło wodę to zapewne dzieci również rąk nie myją.
Uważam, że brak higieny jest jednym z głównych powodów częstych chorób dzieci. Bo do tego dochodzi brak czystości w salach dla dzieci, bo nikt przecież nie pierze wykładziny na którą dzieci plują, parskają a i pewnie nie raz wymiotują.
Słabo.
Dziwie się poprzednim opiniom dla tego przedszkola bo problem nie jest "ukryty".
Uważam, że brak higieny jest jednym z głównych powodów częstych chorób dzieci. Bo do tego dochodzi brak czystości w salach dla dzieci, bo nikt przecież nie pierze wykładziny na którą dzieci plują, parskają a i pewnie nie raz wymiotują.
Słabo.
Dziwie się poprzednim opiniom dla tego przedszkola bo problem nie jest "ukryty".