Gdyby nie adres nikt by nie znalazł tego hostelu. Kartka na oknie pisana odręcznie odstrasza. W środku czyściutko i schludnie, nawet przyjemnie.
Po otwarciu pokoju i pozostawieniu rzeczy jedyna informacja, iż pościel zostanie przyniesiona, podanie kluczy do drzwi wejściowych jak i pokoju.

Po powrocie po 23:00 w pokoju nie zastano pościeli jedynie czyste łóżka z poduszką. I co teraz? Żadnych znaków informacyjnych gdzie jest recepcja, wszędzie cicho. Szybki telefon podany na ulotce nie dal rezultatu (poczta głosowa). Wstaliśmy rano okazało się że pare pomieszczeń dalej jest recepcja. Zwykły pokój jak nasz żadnej kartki. Kobieta która wyszła z pokoju poinformowała nas, iż zabraliśmy klucze od pokoju i nie mieli jak przynieść nam pościeli. ;/ Telefon jak i dane nasze posiadali więc dlaczego nie zostaliśmy poinformowani? Klucz został nam dany o godzinie 13;00 i nikt nie mówił że mamy go oddać ponieważ był na jednym breloku co klucz od wejścia. Więc rozumując drugi klucz od pokoju jest w recepcji. A co jeśli byśmy byli zamknięci. Stał się wypadek w pokoju to jak ktoś by dostał się do nas?

Nie polecam. Hostel na wymarciu. Co będzie to bedzie aby tylko biznes się kręcił. Tak to