Hej mam problem pomóżcie, nie mam wcale owulacji, A lekarz zaleca hsg, ale po co skoro problem to brak owulacji? To po co drożność jajowodow jak i tak nie da to szans na dziecko

Hej, na facebooku jest grupa przeznaczona kobietom z problemami z płodnością. Nazywa się "obudź w sobie życie - grupa zamknięta dla kobiet starających się o dziecko"
Same miłe, kochane i pomocne osoby, o bardzo szerokim zakresie doświadczeń. Myślę, że ktoś tam będzie znał odpowiedź i w ogóle, jak czujesz sie sfrustrowana, to na prawdę można tam znaleźć wsparcie.

a w jaki sposób był diagnozowany brak owulacji?

hsg jest po to, aby stwierdzić czy jajowody są drożne; po co stymulować owulacje, jeśli one są niedrożne - albo w ogóle nie dojdzie w takim przepadku do zapłodnienia albo ciąża pozamaciczna; lepiej to wcześniej sprawdzić, jest to normalny element diagnostyki

Czytałam na innych forach że sono hsg daje niemiarodajnne wyniki.tylko po co mi drożne jajowody jak nie będę mieć owolacji lepiej zacząć od owolacji

Ponad rok mierzylam temperaturę i nie miałam nigdy żadnego wzrostu temperatury lekarz oglądał te moje wykresy i też stwierdził że nic one nie wnoszą

Feniks napisala Ci logiczna i sensowna odpowiedz. Po co pytasz skoro sama wiesz lepiej ?

I brak owulacji stwierdzono tylko po temperaturze??! Jak masz skierowanie na hsg to lepiej je zrobić i coś już wykluczyć. To zawsze daje wieczką wiedzę i pole działania lekarzowi.