Pan zajmujący się organizacją w Agronaucie nie szanuje klientów. Jest bezczelny i arogancki. Jednak po przeczekaniu swojego w niekończącej się kolejce i usłyszeniu kilku chamskich uwag jest już lepiej, gdyż obsługa na basenie jest znacznie milsza. Jeśli kogoś nie zrazi pierwsze wrażenie po spotkaniu z opisanym panem, to polecam.