Brudasom mówimy - nie !!!
Ręce opadaja, gdyż brudasów u nas w Baninie nie brakuje. Ostatnie dni
spędzam mimochodem na obserwowaniu - co też nasi sasiedzi wynoszą do pojemników do segregowania śmieci przy ul. Źródlanej/Pszennej. A więc - zbędne ubrania, zwykłe smieci ( a w nich odpady spożywcze ), opony ( chyba letnie ), wszystko co po remontach pozostało, łózka, tektura luzem, telewizor. Wszystko to oczywiście fruwa po okolicy bo tym cwniaczkom nie przyjdzie na myśl, aby co sie da wrzucic do pojemników. A więc syf i malaria zgotowana mieszkancom Banina przez mieszkańców Banina. Jesli do tego dodam obraz pobliskiego gospodarstwa i dojadę do lasu gdzie śmieci jest do wyboru, to obraz naszej wsi nie wygląda najciekawiej. Przykre - ale część z nas to zwykłe chamy i prostaki - nic łagodniejszego nie znajduję.
spędzam mimochodem na obserwowaniu - co też nasi sasiedzi wynoszą do pojemników do segregowania śmieci przy ul. Źródlanej/Pszennej. A więc - zbędne ubrania, zwykłe smieci ( a w nich odpady spożywcze ), opony ( chyba letnie ), wszystko co po remontach pozostało, łózka, tektura luzem, telewizor. Wszystko to oczywiście fruwa po okolicy bo tym cwniaczkom nie przyjdzie na myśl, aby co sie da wrzucic do pojemników. A więc syf i malaria zgotowana mieszkancom Banina przez mieszkańców Banina. Jesli do tego dodam obraz pobliskiego gospodarstwa i dojadę do lasu gdzie śmieci jest do wyboru, to obraz naszej wsi nie wygląda najciekawiej. Przykre - ale część z nas to zwykłe chamy i prostaki - nic łagodniejszego nie znajduję.