Brud,syf,mogiła
Pierwsze co mi sie rzuciło, zaraz po wejsciu do lokalu - kleksy na podlodze od sosów i porozwalane sałatki zarówno na podlodze jak i na stolikach. Stojąc przy ladzie, koles z obslugi zirytowal się, że od razu nie wiem co chcę wziąć, że musialem przeczytać menu zanim sie na cos zdecydowalem. Pozniej walil glupimi ironicznymi usmieszkami i glupimi podtekstami. Także, pomyslalem sobie co to za pajac pracuje, ktory tak traktuje klijenta.Wziąłem ostatecznie kebaba, który był jednym z gorszych kebabow jakie jadlem. Nieświeże surówki, mięsa tyle co kot napłakał, sosu tak samo nie za wiele. Także zjadajac same mięso, wyrzucilem reszte do kosza, bo bylo to obrzydliwe. Podsumowując powyższy wywód, nie polecam tego lokalu zarówno za jedzenie jak i za obsługe, ale także za syf.