Uważam, że jeśli chodzi o podstawy tańca, to p. Kamieński jest po prostu bezkonkurencyjny (chociaż nie wiem, jak to wygląda teraz w innych klubach). Dobrze zawsze wypadały (i jak widac nadal wypadają) pary bardziej "zaawansowane". Obozy - rewelacyjne - atmosfera i rozplanowanie zajęc, możliwośc nauki pływania itd. Myślę, że teraz, po tylu latach, p. Jerzy już nie popełnia błędów w doborze partnerów tanecznych, co kiedyś, niestety, się zdarzało i powodowało odchodzenie par nie tylko z Wigoru ale i od trenowania tańca w ogóle (dzieciaki nie potrafiły odnaleźc się w innych klubach, mimo kuszących propozycji). Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów - Trenerowi i Zawodnikom!