CD totalna porazka
po czym odnioslem cukiernice gdyz wywarla na mnie wrazenie jedynej w calym lokalu.
Po kolejnych 10 minutach przyszla pizza dla zony hawajska na srednim (tak sie nazywala ananas i ser na niej byl ale nic wiecej) mialy byc sosy gratis w lokalu tak bylo napisane w ulotce a nie bylo a wiec znow musialem wstac po sosy i prosic pania z zza lady no i oczywiscie sztucce tez musialem we wlasnym zakresie (a propo sztuccy,byly obrzydliwie ciemne i nie czyste dobrze ze byly choc zawiniete w chusteczke).
Jak zona konczyla juz jest pizze (a byla niesmaczna ale dosc droga,wiec zal wyrzucac,byla nie dopieczona a ciasto w jej wnetrzu przypominalo zaklca i sie rozdwajalo) ,dostalem obiadek: podkreslę kuleczki drobiowe z frytkami a to co zobaczylem to dwie duze kule mega zjarane i tysiac piecset mini frytek wkolo talerza,oczywiscie nie lubie sera ani pieczarek dlatego wybralem kuleczki drobiowe a we wnetrzy tych "kul" byly tylko pieczarki i ser, to bylo obrzydliwe ale choc jedna zjadlem popijajac slodka herbata z cytryna za co jestem wdzieczny,gdyby nie lipton i zimno to bym stamtad wyszedl bez jedzenia.
Poprostu porażka,obawiam się że wogóle taka pizzeria nie powinna istniec,to jest porazka
Po kolejnych 10 minutach przyszla pizza dla zony hawajska na srednim (tak sie nazywala ananas i ser na niej byl ale nic wiecej) mialy byc sosy gratis w lokalu tak bylo napisane w ulotce a nie bylo a wiec znow musialem wstac po sosy i prosic pania z zza lady no i oczywiscie sztucce tez musialem we wlasnym zakresie (a propo sztuccy,byly obrzydliwie ciemne i nie czyste dobrze ze byly choc zawiniete w chusteczke).
Jak zona konczyla juz jest pizze (a byla niesmaczna ale dosc droga,wiec zal wyrzucac,byla nie dopieczona a ciasto w jej wnetrzu przypominalo zaklca i sie rozdwajalo) ,dostalem obiadek: podkreslę kuleczki drobiowe z frytkami a to co zobaczylem to dwie duze kule mega zjarane i tysiac piecset mini frytek wkolo talerza,oczywiscie nie lubie sera ani pieczarek dlatego wybralem kuleczki drobiowe a we wnetrzy tych "kul" byly tylko pieczarki i ser, to bylo obrzydliwe ale choc jedna zjadlem popijajac slodka herbata z cytryna za co jestem wdzieczny,gdyby nie lipton i zimno to bym stamtad wyszedl bez jedzenia.
Poprostu porażka,obawiam się że wogóle taka pizzeria nie powinna istniec,to jest porazka