CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Dziewczyny tak jak obiecałam, tak robię i zakładam nowy wątek.
Mam nadzieję, że będzie on szczęśliwy dla obecnych tu staraczek, tak jak poprzedni był szczęśliwy dla mnie. Trzymam kciuki!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Kasiu gratuluje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Kasiu nareszcie mogę pogratulować, niech Lidka zdrowo rośnie:)
Ja dziś byłam na prenatalnych i dzidzia się tak ustawiła, że dr nie mogła nic zmierzyć przez usg dopochwowe, a przez brzuch za słabo było widać bo mam troszkę za dużo kg:( Do tego było takie szaleństwo ruchowe, że jak urośnie to będę biedna i cała pokopana:) mam wiec prenatalne w piątek jak małe podrośnie do ok 6,5cm.. szkoda trochę, bo to stresujące badanie.. choć bardziej niż ja się mój mąż denerwował.. dziś był pierwszy raz na usg:) i chyba dopiero w pełni do niego dotarło, że w moim brzuszku mieszka mały człowiek:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

oh jakie szłoodkości :D zacałowałabym
Ana Lena co im dajecie jeść że tak rosna i pięknieją?? :P

Kasia urodziłas w nocy? tak jak mówilam? :P

ja zmykam dziś do lekarza na wizytke :) moze wrzuce jakies nowe foto z usg :P jak dostane bo ostatnio nie dostaje bo mam plytki z prenatalnych...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

KASIU URODZIŁAŚ W SOBOTĘ ? CZY W PT? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

kasiu gratulacje !!!
lena synek cudny i duzy :)
dodalam fotki ali :)
pozdrawiam buziaki :*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Kasiu gratulacje :))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Lena faktycznie chłopak z niego:) ależ on urósł:) słodziak :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Lena alez On duzy:-)) choc patrze tez na synka mojej siosrty i tez jest duzy chlopak z niego:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

No to w czasie oczekiwania na pierwsze fotki Lidki ja pochwalę sie swoim syneczkiem :) zdjęcia na poczcie:)
Ana, wrzuc jakies aktualne foto Ali!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

noh noh wywolalam porod Wam chyba tym pytaniem :P
ale super!! hip hip huraa Lidziu Witaj na tym naszym swiecie!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

KASIU!!!! GRATULACJE!!!
NIOM DUŻA I WYSOKA PANNA :DDDD
Buziaki dla WAS :************
czekamy:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Gratuluje:-)) wysoka ta Wasza Lidka:-))

niech sie zdrowo chowa:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Kasiu gratuluje:)
Lidka w końcu jest z Tobą, z nami:) No cieszymy się niesamowicie. Niech zdrowa rośnie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Nareszcie urodziłam:)
Moje maleństwo ma 59cm i waży 3680:)

Odezwę się jak wrócę:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

hej Kochane! ale fajnie Was czytac- nawet nie macie pojęcia ;)))
A ja mam ostatnio jakos mało czasu (jeszcze komp sie psuje:((), mały ostatnio tez juz mało spi - na dodatek brzuszek ( gazy) mu nie dają i budzi go jak juz zasnie.
ALE... chwała Bogu, tez nie ma juz od kilku dobrych dni wieczornych ataków kolki! :DDDD Nie wiem czy cos pomogło (Sab Simplex jeszcze nie dotarł) czy po prostu minęło.
No i rosnie i rosnie, smieje sie słodko i guga :)))

No i jeszcze mąż raz pomaga raz nie:/ I czasami tez sie na niego niezle wkurzam... Także Koraliczku - głowa do gory- tak to juz z tymi chłopami jest. Oni są z Marsa :D

Co do glukozy - ja tez piłam 75 i tez z cytryną (całą). I ja jestem bardziej po stronie Koralika- czyli sama taka "nienormalna" nie jestes hihi ;) Mdliło jak cholera, a dla mnie dzien bez słodyczy jest dniem straconym. ;))

Pewnie miałam cos jeszcze Wam napisac, ale... zapomniałam :/
aha, mieszkanie... niestety bez zmian:(
Nadal kisimy sie w hotelu :/ choc juz sie przyzwyczaiłam. coraz jest jakas nadzieja, a potem ... nagle pryska. eee szkoda gadac. chyba jak sie jezyka nie nauczymy to bedziemy tu tak siedziec :(

Kasiuuuuuu. sciskam kciuki!!!! CZEKAMY !!! :DDD
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

nikt mnie nie potrafi zrozumiec... poklocilam sie z m i mam ochote dalej mu wygarniac ale kurcze nie ma go w domu... dawno mnie tak nie wkurzyl...
Wasi mezowie tez nie rozumieja czasem o co chodzi i widza tylko powierzchownosc sytuacji?

kasia kiedy rodzisz :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Koralik, jak dzisiaj? Lepiej?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

no wlasnie.. ale z bakteriami i leukocytami musze powalczyc.
mialam dzis mega zly dzien... mam ochote cos rozsadzic... chce mi sie plakac, czuje napiecie w gardle ale to chyba przez hormony... ide spac, bo brzuch mnie zaczyna bolec ;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

Masz 100% rację koraliczek - w sytuacji specjalnej -ciążowej - wiadomo że organizm przeżywa rewolucje i wyniki mogą się różnić od standardów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

dziewczyny jak staranka? Lusia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Pomysł na wieczór panieński ? (17 odpowiedzi)

Przyjaciółka poprosiła mnie żebym została świadkową na jej ślubie. Zgodziłam się i wiąże się z...

Sprawdzone sposoby na odchudzanie:) (71 odpowiedzi)

Cześć Dziewczyny! Podzielcie się swoimi sposobami na skuteczne odchudzanie:) Ja muszę zrzucić aż...

Kartony do przeprowadzki ! PILNE!!! (119 odpowiedzi)

Dziewczyny pomóżcie...w piątek czeka mnie przeprowadzka, a jeszcze nie mam kartonów. Potrzebuje...