te liscie sie kupuje w zielarskim, bo to maja byc prawdzwne specjalnie zrobione... a wiesiolek w kapsulkach 3 x2 ja stosuje od wczoraj bo to od 36 tygodnia sie zaczyna brac.. wiesiolek akurat samego porodu nie przyspiesza tylko jak juz pordo sie zacznie latwiej idzie a te liscie sa na wlasnie szybszy porod.. ulatwia dziecku zainicjowac akcje
Koraliczku przecież ty jesteś w ciąży i powinnaś mieć pierszeństwo do przyjęcia do lekarza. Jakaś pomylona ta babka w recepcji.
Naparu z liści nie piłam, ale objadałam się malinami:) Wiesiołka nie próbowałam, może warto.
tam gdzie 0 mialo byc 9 :)
Aszi no to juz tylko czekanie... jak nic nie pomaga.. a probowalas wypic napar z lisci malin i polknac kapsulki z wiesiolka? na szkole rodzenia mowili ze jak sie zbliza termin mozna tak ulatwic dziecku wyjscie na swiat.. pozwala to zmiekczyc szyjke i przyspiesza juz przy samym porodzie rozwieranie
usmialam sie... bo dzwonilam do mojej przychodni zeby sie umowic na wizyte kilka dni temu.. no i mowie ze Pani doktor kazala mi przyjsc 0 lipca na wizyte przedporodowa.. a recepcjonista mowi ze nie da rady, ze termin najblizszy wolny ma na 23 i nie wpisze mnie wczesniej.. to jej mowie ze 23 to ja juz do pediatry predzej sie umowie a nie do ginekologa haha.. musze sie wciskac po pacjentach.. zadzwonie do ginki bo w recepcji nie ma co gadac z tymi babami :) umowie sie na 13 bo nie mam wypisu ze szpitala.. nie ma sensu isc bez wypisu do niej w sumie...
Koraliczku z tym kroczem to też tak mam:)
Uwierz mi wszelkie sposoby wyczerpane, mału uparty i czekamy:)
Nogi też mi spuchły, ale nie jest aż tak najgorzej:)
:) u nas ok, rano mnie cos przez chwile kolilo wkroczu jakby ktos mi tam na chwile nóz wsadzil i wyjął a teraz luz :) stwardnial mi 2 razy brzuch od rana a teraz spokoj :) cisnienie takie byle jakie, i nogi juz mam spuchniete ale ok :P
a Wy jak? moze dzis bys urodzila? :P jakis seksik :P taniec bioderkami :P
u mnie byly wczoraj ulewy wieczorem, dzis rano bylo chlodniej i dalej jest tak przyjemnie ale slonce zaczelo wychodzic :)
nie bede dzwonic do ginki bo jest na urlopie, niech sobie kobita ode mnie odpocznie bo dzwonilam do niej jak jechalam do szpitala
ja wyczytalam ze to sa skurcze ktore sie pojawiaja juz w 9 miesiacu i sa przepowiadajacymi wiec jest wszystko ok :)
Pogoda zmienną jest. Może się jeszcze rozpogodzi Kasia i będziesz mogła iść się poopalać:)
U nas też jest chłodniej i dodam, że dużo przyjemniej niż wczoraj:)
U mnie ok:). Ja dziś jadę nad otwarte morze i coś czuję, że nici z opalania, bo coś chłodnawo jest. Dziewczyny ja lubiłam to napinanie brzuszka to było fajne :P
Bez zmian:(
Nadal czekamy. Koraliczek nie umiem ci pomóc. Mi się wydaję, że mój brzuch cały czas jest twardy. Jak masz obawy zadzwoń może do lekarza.
Ja za to czuje jak mnie krocze ciągnie, a wczoraj siara to tak mi leciała, że masakra. Niech ten młody się już rodzi:)
od kilku dni co chwile robi mi sie twardy brzuch czasam lekko bolesnie a czasem tylko napina sie... to jakies przepowiadajace sa? tak juz bedzie do konca? miala tak ktoras z was??