Forum
Dodaj raport
Nowy wątek
forum » Rodzina i dziecko » Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

Bombelkowa
(13 lat temu)
Oto jest.

Beta 3311.

Wciąż nie wierzę :))
zgłoś do moderacji post 7202731
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

Basieniak
(13 lat temu)
Aszi możesz włożyć końcówkę termometru w pupkę, nie za głęboko. Za często tego nie wolno robić

Aszi ile Twój ma?? Je już stałe pokarmy??
zgłoś do moderacji post 7219339
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

Bombelkowa
(13 lat temu)
Gdynia :)
zgłoś do moderacji post 7219336
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

~m&ms
(13 lat temu)
a tak w ogóle to skąd jesteście? tzn aszi śląsk, a reszta?
zgłoś do moderacji post 7219318
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

Ania81
(13 lat temu)
Koralik ściskam kciuki oby szybko poszło:) czekamy na wieści:))
zgłoś do moderacji post 7218572
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

kkasia1
(13 lat temu)
Koralik, trzymam kciuki:)
zgłoś do moderacji post 7218401
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

kkasia1
(13 lat temu)
Aszi idź dl lekarza. On zbada i osłucha brzuszek. Idź na dzieci zdrowe. Też byłam z Lidką, bo mi się po szczepieniu jej brzuszek nie podobał i dostałam coś na poprawę pracy jelit.
zgłoś do moderacji post 7218400
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

Koraliczek
(13 lat temu)
hmm kurcze wiem ze wiekszemu mozna dac cos z jabluszkiem.. cherbatke jabluszkowa ale nie wiem czy malemu tez... pytalas poloznej pediatry? idziesz do lekarza?
zgłoś do moderacji post 7218397
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

Aszi_26
(13 lat temu)
Koralik już próbowałam suszarki, masażu, przyciągania nóżek, wode mu do picia dawałam i nic....martwi mnie to, że tak długo tej kupki nie robi;/
zgłoś do moderacji post 7218313
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

Bombelkowa
(13 lat temu)
Koralik, powodzenia!!
zgłoś do moderacji post 7218286
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

Koraliczek
(13 lat temu)
aszi pieluszka ciepla na brzuszek, uginanie nozek, moja kuzynka lekko rozchylama posladki by ulatwic wyjscie kupki... masaz brzuszka...
zgłoś do moderacji post 7218279
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

Aszi_26
(13 lat temu)
M&ms no to faktycznie swoje przeżyłaś!
Dziewczyny pomóżcie!! Mały w niedziele zrobił swoją ostatnią kupke, nie martwiłabym się, ale dzisiaj cały dzień płacze, nie śpi od 5tej rano i w dzień też nie chce spać. Boje się, że to zaparcie bo troszke się pręży, jedyne co to oddaje bączki. Jak mam mu pomóc?? Już nie moę patrzyć jak się męczy!!!
zgłoś do moderacji post 7218245
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

~M&ms
(13 lat temu)
Koralik, miałam 2x próbę oxy i 2x cały dzień pod oxy i NIC nie ruszyło, hehehe.
Nie stresuj się, kochana, wszystko będzie dobrze. Szybko zapomina się o trudach porodu/cc :) Inaczej wszyscy mieliby po jednym dziecku :)

A w temacie szarpania- przez 23 godziny starali się przekonać młodą, żeby wyszła na świat naturalnie, ale ona nie chciała, rozwarcie na 2,5 palca przez 10 godzin- nieco deprymujące. Byłam tak wyczerpana, że oesu. W końcu przyszedł anestezjolog i błogosławiony, zaproponował igłę w plecy, znaczy- znieczulenie, hehe. 2x poprawiali daweczkę, no i w końcu jak przyszło do cesarki, to nie mogli mi podać większej dawki znieczulenia. W efekcie czułam WSZYSTKO. Od momentu, kiedy skalpel nacinał skórę, do szycia...
Tak więc lekkie szczypanie przy szyciu krocza to jest piiiikuś :)
zgłoś do moderacji post 7217919
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

Szymszunia
(13 lat temu)
Koraliczku jestesmy z Toba (no przynajmniej telepatycznie :) )
bedzie dobrze, trzymaj sie :*
zgłoś do moderacji post 7217846
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

Koraliczek
(13 lat temu)
Dziewczyny, dzwoniłam do położnej z SR co w moim szpitalu pracuje... no i powiedziała, że mam przyjechać, podepną mnie do oxy, ze to nie ma to tamto...
Dzis juz sobie daruje, bo zanim wezmę prysznic, dopakuje się, będzie popołudnie a sądzę, że na noc nic mi nie będą robić... do szpitala jadę jutro rano... i wrócę już pewnie z Zosią... straasznie sie boje, zestresowałam się tą oksytocyną.
zgłoś do moderacji post 7217782
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

Aszi_26
(13 lat temu)
Koraliczku kochana mnie też znieczulili miejscowo do szycia hehe...mimo wszystko czuć takie "szarpanie":) na żywca to chyba bym się nie dała:)
zgłoś do moderacji post 7217083
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

nulka
(13 lat temu)
Bombelkowa, super beta ! Może to bliźniaki :D ?

Intuicja matki sie sprawdza, ja tez bylam pewna, ze dziewczynka.. wszyscy mi wmawiali chłopca, bo brzuch do przodu i ze ladnie wygladam itp.. nawet po kilku USG ze okaze sie jak sie urodzi- wszyscy mówili ze syn... az juz zaczełam w to wierzyc.. a jest Oluśka :)

Powodzenia, piękny czas przed Tobą !
zgłoś do moderacji post 7215922
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

Koraliczek
(13 lat temu)
Aszi no to super, ze smigalas.. co do szycia.. dziekuje ze u mnie do szycia znieczulaja, chyba bym sie nie dala zszyc na zywca.. ucieklabym z fotela hehe
spij dobrze i wyspij sie :*
zgłoś do moderacji post 7215756
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

Aszi_26
(13 lat temu)
Koraliczek powiem ci tak- najgorszy jest dzień po porodzie. Wtedy marzyłam o kółku do pływania pod tyłek, bo ciężko było siedzieć. Ale następnego dnia śmigałam już wszędzie:) Szwy mi zdjęli jeszcze w szpitalu, wszystko pięknie się zagoiło, nic mnie nie boli no i prawie już nie krwawie:)
Także nie martw się, nie jest tak źle- wszystko można przeżyć:) Najgorsze z całego porodu jak dla mnie było szycie, a reszta to pikuś:)
Mykam do wyrka, młody od 21 smacznie sobie śpi opatulony w swój ulubiony kocyk:) dobrej nocy dla was wszystkich:)
zgłoś do moderacji post 7215712
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

Koraliczek
(13 lat temu)
ivonus zanim wrocisz z wakacji ja urodze.. postaram sie :P
zgłoś do moderacji post 7215665
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

iwonus.p
(13 lat temu)
Hej dziewczyny:)

Chwilkę dosłownie mnie nie było (na wakacjach brak internetu - na szczęście dziś udało sie go skombinować:)
Koraliczek bądz tak miła i rozpakuj się:)
Bombelkowa TAAAAAAK gratuluje :)))) bardzo sie cieszę a Beta piękna po prostu:)
Stokrotka -bez obaw ja zostaje z tobą - i będziemy walczyć aż się uda:)
Ania dziękuje za kciuki :*
Mój okres niestety przyszedł w sobotę, bolesny dosyć ..na szczeście zaczyna się powoli nowy cykl -oby szczesliwy:)
My się wakacjujemy w Szklarskiej Porębie/Karpaczu/Pradze:) Sciskam was słonecznie i ciepło:)
zgłoś do moderacji post 7215633
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
20
21
22
23
24

Inne tematy z forum

DORADŹCIE JAKIE FIRANY/ZASŁONY DO SALONU :) (39 odpowiedzi)

Dziewczyny kompletnie nie mam pomysłu na firany czy też zasłony do naszego salonu. Mieszkamy już...

krzywe ząbki (27 odpowiedzi)

hej dziewczyny moja córcia ma 16 miesięcy. ma mało ząbków-pierwszy wyrżnął się po roczku... ale...

Sposób na kołtuny u dziecka. Polecam (19 odpowiedzi)

Witam Ostatnio miałam straszny problem z moją 2,5 latką, ponieważ zrobił jej się z tyłu główki...