CO TO MA BYĆ!!!
Dodzwonić się do przychodni masakra,albo zajęte a jak wolny sygnał to nikt nie odbiera...Pani doktor D.zero podejścia do dzieci.Pomoc nocna to tragedia, jak przyjechałam z chorym dzieckiem lekarz z pretensjami zapytał się mnie dlaczego przychodzę z dzieckiem po nocach zamiast w dzień..potraktował mnie strasznie później sie tłumaczył, ze jest zmęczony bo pracuje na 2 etatach.Jednym słowem TRAGEDIA!!!