Re: COCOMO KLUB ktoś pracował?
Ryszard, ja akurat nie jestem facetem, tak wiec dziewczyny niestety nie mam ;) ale mam faceta, ktorego oczywiscie nie chcialabym zobaczyc w takim klubie, ale jest pelno facetow, ktorzy nie maja kobiet i do wlasnie dla nich jest taki klub, a nawet ci co maja to chodzą, nikt tam nie chodzi za kare, a frekwencja w klubie tez na pewno jest spora, powstaja caly czas jakies nowe kluby, dlatego, ze sa klienci, czyli interes sie kreci. i ludzie, ktorzy tam chodza, sa z tego powodu zadowoleni, ze wlasnie jakas tancerka, zrobi im striptiz i zatanczy golym tylkiem przed twarza. A skoro dziewczyne roznoszaca ulotki uwazasz za bezwstydnice to gratuluje! ona nie ma nawet stycznosci z tym klubem wewnatrz! chlopie, po miescie szwenda sie pelno ludzi z roznymi ulotkami, czy to szkoly policealne, ubezpieczenia, kluby, promocje, i powiedz, czy te osoby nie nagabuja? Codziennie mijam na ulicy pelnoludz zapraszajacychdo roznych klubow, czy rozdajacych inne ulotki. Ale rozumiem, ze jest to ich praca, i musza tak robic, wciskac ludziom, to co maja w rekach. Wypadaloby to uszanowac, grzecznie podziekowac, albo po prostu zignorowac, za reke na sile przeciez nikt cie do klubu nie zaciagnie!
1
8