Niesamowity klimat tworzony przez pracowników.
Pani Gosia, Kingi, Paulina...no i Ci chłopacy.

Od wejścia wita nas uśmiech pracowników, zapach świeżo mielonej kawy i urocza Sowa na ladzie, prosząca o wrzucenie drobnych i pogłaskanie jej główki na szczęście. Wrzucona moneta - tak powiada legenda - daje gwarancję powrotu do tej Cukierni. :)

Gorąco polecam. Lody? Prima sort! Kawa? Nigdy nie było lepszej!
Torty i ciastka? Nie ładnie mówić z pełnymi ustami :P

Pozdrawiam!
Z miłą chęcią będę wpadał do Was codziennie!
Buziaki!