Serdecznie nie pozdrawiam człowieka (o ile zasługuje na nazwanie go takowym), który dzisiaj tj 21.12.2017 prowadził tramwaj linii nr 6 i zatrzymał się na przystanku Subisława (kierunek Jelitkowo). Zatrzymał sie- zbyt mocne słowa- puścił ludzi w przelocie. Po czym, gdy nie chciałam być zgnieciona przez wychodzący tłum i odczekalam aż wszyscy wyjdą bezczelnie zamknął mi drzwi i odjechał. Dziękuję bardzo.
Mile tym bardziej, że 2 sekundy by cię nie zbawilo, na prostej gdzie nie ma świateł a kolejny przystanek 10 sekund drogi tramwajem dalej