Właściciel firmy pan Tomasz jest niezwykle przemądrzały, arogancki, wypytuje klienta zwłaszcza o wykształcenie, traktując osoby, które nie skończyły Politechniki jak debili, po to, by następnie wygłaszać swoje tyrady na każdy temat. Osoba niezwykle odpychająca. Jego syn Dawid jest w miarę ok, ale trochę przyćmiony i strasznie poważny, pewnie przez ojca despotę. Na zajęciach jest ogromny tłok, 15-16 dzieci + rodzic, 32 osoby na małym basenie - bardzo ciężko prowadzić zajęcia w takich warunkach. Niestety Dawid krzyczy na małe dzieci: przecież nie jest winą 3latka, że gada na zajęciach, to normalne. Winą firmy jest jednak to, że przez chciwość wpychają na mały basen za dużo ludzi. Radzę unikać tej firmy, a pana Tomasza Dobroczaka w szczególności. Radzę również nie sugerować się średnią oceną tej firmy, zawyżaną przez pseudo komentarze zapewne samego pana Dobroczaka, a wczytać się w powtarzające się komentarze nt. zachowania pana Tomasza.

Niestety jest to prawda. Chamstwo i buta wyziera z 'butów i spod czapki' tego jegomościa... Masz rozum, to nie korzystaj z usług tego cha*a... Szkoda nerwów Twojego dziecka i Twoich...

oj zgadza się, też przez to przeszedłem i do tej pory jestem w szoku, jak tak można ... gość, jest naprawdę wybitnie ciężki w kontakcie i do tej pory się dziwię, że nikt mu jeszcze mordy nie obił ... a może i obił, ale za słabo ... a tylko taka metoda może być skuteczna na takiego chama. Od 5 lat omijam tą firmę z daleka.