Chcialam, ale sie zrazilam.
Glownie, malo mila Pania menager.
Do tego na silowni straszny chaos, obsluga nastawiona tylko na zysk finansowy, naciagaja z kazdej strony zeby tylko kupic karnet. Podlizusy. Wiadomo, ze powinni zachecic klienta, ale moze bardziej subtelnie i uprzejmie. Ale... co tu mowic, zapewne maja kladziony na to nacisk ze strony kierownictwa, w przeciwnym razie byli by zbyt malo produktywni i stracili by prace. Aaaa i te umowy- baaaardzo cwanie... 8|
Do tego na silowni straszny chaos, obsluga nastawiona tylko na zysk finansowy, naciagaja z kazdej strony zeby tylko kupic karnet. Podlizusy. Wiadomo, ze powinni zachecic klienta, ale moze bardziej subtelnie i uprzejmie. Ale... co tu mowic, zapewne maja kladziony na to nacisk ze strony kierownictwa, w przeciwnym razie byli by zbyt malo produktywni i stracili by prace. Aaaa i te umowy- baaaardzo cwanie... 8|