Chętnie poproszę na początek.

Witam szczególnie wszystkie kobiety i dziewczyny.
Napiszę szczerze że jestem szczęśliwym mężem i ojcem. Jednak brakuje mi odrobiny dreszczyku emocji . Chętnie poproszę z kimś o wszystkim i o niczym.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Chętnie poproszę na początek.

pitbialk@wp.pl
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Chętnie poproszę na początek.

Miało być że poproszę a nie poproszę:-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Chętnie poproszę na początek.

Popiszę
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Bue he he ... Jak nie golas, mizogin czy krasnal ogrodowy, nieśmiały adonis, mega narcyz ... to analfabeta (?)
Jupi jupi jej ~8D
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ha ha ha. Nie analfabeta tylko zwyczajnie pisałem przez słownik. Ale jeśli chcesz to mogę nieco bełkotac ;-), Do narcyza to mi bardzo daleko, nieśmiały to byłem w szkole, krasnal?!- raczej niedźwiadek, golas- tak ale czasami:-DD
Chętnie popiszę w dobrym humorze. ;-))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Dwugodzinna obsuwa? Wychodzę z wprawy. Z przyjemnością potowarzyszę TUTAJ, nim zjawi się na chmurze (lub na świni) ta "warta".
Zwłaszcza, że dobry humor to cała ja (bez wspomagaczy) ~;)
Ps
Proszę sprecyzować "czasami", bo to panie, raz na pół roku (na ten przykład) może dyskredytować lub prawda?, wręcz przeciwnie, :D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Dla mnie uśmiech to podstawa życia codziennego ;-) bez dobrego humoru nie wstaje. Na powagę przyjdzie czas (w trumnie) :-)))
Czasem nagi tzn. do kompieli, do zmiany odzieży, do sexu no i na plaży że 2-3 razy do roku ;-D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Oderwię się na chwilę od "przątania" i wiosennych porządków, a nawet przeczeszę trzy, siwe włosy :)
Bycie mężem i ojcem to jest prawdziwa misja. Jako żona i matka, dopinguję i posyłam dobrą energię.
Szczególnie małżonce.
Ps
"Dreszczyk" rozłożył mnie na łopatki i gdyby nie obawa, że nie powstanę (wiek i waga) z podłogi, turlałabym się od ściany do ściany.
Jeśli można (?), potowarzyszę w oczekiwaniu na rozwój zdarzeń = postów.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziękuję za żonę i siebie.
Oj nie przesadzaj każdy może turlać się po podłodze ze śmiechu. Wiek i waga to nie przeciwnik a doświadczenie :))
Niestety ale brak dalszych postów. Myślałem że coś na forum się ruszy ale ludzie chyba są zbyt mocno zabiegani by tu zajrzeć.
Dobrze że chociaż Ty Zosiu masz odrobinkę czasu ;-))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Czekamy. Ludki buszują po fejkzbukach i tt. Potrafią leżeć z kobietą w łóżku i przeglądać profile byłych oraz przyszłych ;)
Życie. Marzą i fantazjują, a tu trzeA zapierniczać.
Ja? Mnie Piotrze nie ma :) Stara świecka jestem i podobno "nudzi mi się"... o innych pierdach, na mój temat nie wiedziałam przez pół wieku.
Dobiero "mędrcy" z tego forum, "oświecili miĘ" :]
Czekamy :D Na forum i na maila, przyjdą, to rzecz pewna :)
Ps
Sorki, muszę kawy
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Smacznej i mocno pobudzającej kawy ;)
Tego to nie rozumiem jak tak można być przy boku ukochanej osoby i przeglądać profile innych kobiet. Ja to chyba mam też staroświeckie, przy mojej kobiecie sporadycznie biorę tel do ręki.
:-))))) To najlepsze że wszyscy poza Tobą wiedzą jaką jesteś i czego potrzebujesz :-))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

A nie :] "Przy boku ukochanej osoby" to przegląda się wspólne fotografie czy plan dnia, wakacji, menu obiadowego, stronice książek, ciekawostki (prawdziwe!) itd., a przede wszystkim przegląda się nawzajem we własnych spojrzeniach i uśmiechach.
Niektórzy wolą lustro i obiektyw, a zwłaszcza lajki :D
Ps
Nikt, nic nie wie i nieprędko dowie się ;) Czasami bycie małomównym obserwatorem, popłaca :]
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pięknie to wszystko ujęłaś. Jestem dokładnie takiego samego zdania jak Ty.
Ale chyba tak nie do końca jesteś tylko obserwatorem, ponieważ jako pierwsza odezwałaś się do mnie a raczej odpisałaś na moje słowa analfabetyczne :-)))
Ja również wolę obserwować niż się odkrywać przed kimś chyba że jest to odkrywanie nocą bo jest za ciepło:-))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kasuj kasuj. Na zdrowie ~8D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cię Zofia przepraszam Cię Zosiu ale nie mam pojęcia co mam kasować :-) Nie jestem konduktorem biletów:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ależ ja nie jestem pogniewana. Gdzie tam! Obrażać to mogą się młode łanie i modelki, a nie starsze babcie, co nad grobem stoją.
O kasowaniu to do mendy co mi post do Ciebie zjadła.
Ja tu, bez okularów, prawda... łupię w te mini klawiszki, a toto mi kasuje :/
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

:-))) Napewno przesadzasz z tym staniem nad grobem. Przecież Ty masz tak pozytywną energię że ten gość z kosą boi się podejść:)))
A napisałas mi coś ważnego w tym poście? Niestety e-mail nadal milczy. :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

O Bożuchno droga. Prosiłam by nie upierać sie przy tym, że nie analfabeta. Ja jestem wysoce tolerancyjna. Do kostek to na pewno.
Jaki "gość z kosą"? Toż to rodzaj żeński.
Całe szczęście, że nic ważnego. Opowieści różnej treści.
Ps
Co do maila to ja nic nie pomogę.
Tutaj to mogę chwilę asystować. Jestem protezowaną ;)... znaczy protegowaną niejakiego anonima AKA ... ~:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oj tam, oj tam, odrazu analfabeta. Może trochę :-D
A nie chcesz zostać moją osobistą asystentką? ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziękuję "uprzejmnie". Już to przerabiałam.
Obecnie to upajam się ogrodnictwem solo ...
i na spokojnie rozglądam za osobistym asystentem, praktykątem... praktykantem. Co kto lubi :D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bardzo fajne hobby. Ogrodnictwo to prawdziwa wdzięczność człowieka do natury. Ten kto szanuje ogrodnictwo i rolników to najbardziej wartościowi ludzie.
A możesz mi zdradzić co twój osobisty asystent, praktykant miałby robić? Ciekawi mnie jakie obowiązki należałyby do osoby bliskiej Tobie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tam zara... "zdradzić". Zarabotana jestem. Przejdźmy do meritkum :)
Po pierwsze primo: parzy kawę
Po drugie: czyta na głos
Po trzecie: nie miele jęzorem wiecej niż ja i szanuje wspolny nasz czas tj. 1-2 h tygodniowo.
Sprostanie tym wymaganiom graniczy z cudem, nie tracę jednak... tej tam... jak jej? ... pewności, gdyż, ponieważ, dlatego, iż zawsze dostaję to czego chcę :D, a powiedziano "szukaj... cie, a znajdzie... cie. Tak oto, wypełniło się i .. znalazłam sie...bie. Tadam! ;]
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Uuuu. Niezłe wymagania. Ale zapewne warto zostać Twoim praktykantem :))
Ja jednak napewno nie dam rady;-)
Ale chyba potrzebujesz osoby młodej i pełnej energii a nie z ustabilizowanym życiem:-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Tam zaraz "potrzebujesz". Hm... obudziłeś we mnie wspomnienie rozmowy telefonicznej, sprzed ~2ch lat.
Mąż kupił stary zegarek, przez internet i rozmówca nie spodziewał się, że odbierze Kobieta (mój nr przypisany do zakupów).
Był to Pan, w wieku po 80tce. Prawdziwy "dżeMtelmen", tryskajacy dowcipem, wiedzą... Umysł miał bystry, słownictwo i składnię cudowne, głos mocny, wyraźny, aksamitny i "uśmiechnięty". W trakcie godzinnej rozmowy (on prowadził i nadawał rytm) dowiedziałam się co w życiu robił "za młodu", o śmierci jego żony, o pogladach politycznych, gustach muzycznych i opiniach na temat codzienności...
Tak wyminęliśmy się. Przy obecnej technologii to można by pogadać, a i kartkę czasami, na drugi koniec Polski wysłać.
Ps
Z młodymi to owszem, przyjemnie przejść się i pokazać ;)
Najgorsze to są, proszę ja ciebie, te 40-50... trochę z osła, trochę z lwa...
Andropauza Piotrze!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Niezmiernie mi miło że mogłem przywołać Tobie wspomnienia sprzed lat. Tym bardziej jestem dumny z siebie że to były miłe wspomnienia :-))
O ja uważam że przesadzasz że najgorsze są te 40-50 latki ja uważam że fajne są kobiety od 30 do 75 lat. Znają życie wiedząc czego potrzebuje facet a że mają swoje fochy, każdy je ma :-))))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Hm? Sorki, na kolanie, w czasie krótkiego postoju szrajbuję ku tobie. Jakby ci tu tego?
Andropauza... nie menopauza? Comprendo? Cokolwiek? Coś? Odrobinkę? Poquito?
Ps
No cóż (dmuch w siwą grzywkę)...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oj wiem wiem co to andropauza. Może i nie studiowałem ale w szkołę kamieniami nie rzucałem tylko do niej chodziłem :-)))
Może nie wypada a może tak, mam do Ciebie pytanie, mogę je zadać publicznie?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie mam nic do ukrycia. Koniec języka za przewodnika... itd.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czego tak naprawdę oczekujesz na tym forum, kogo byś chciała poznać? :-)))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czyż to nie jest oczywiste, że osoba, która aż tyle czasu spędza tutaj niczego nie oczekuje?
Co do "poznawania", czyli dość złożonego i czasochłonnego procesu, to ja Piotrze, już wyprztykałam się... z czasu, chęci i potrzeby.
Ps
Spokojnego weekendu
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziękuję, wzajemnie. :-*
Czasu napewno masz jeszcze sporo, chęci pewnie zależą od osoby a potrzeba hmmm temat rzeka.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Wszystko pozytywnie. Taką mam naturę.
A propos rzeki... to prawdą jest, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej.
Najgorzej gdy ludzie nasikają do niej, nawrzucają śmieci i myślą, że kijem zawrócą jej bieg :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Też się staram do wszystkiego podchodzić pozytywnie ale czasem niestety się nie da. No z tym przysłowiem to akurat się nie do końca zgadzam że dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi zależy jak silny jest nurt tej rzeki. No fakt zawrócić się nie da a większość i tak mimo wszystko próbuje :-))
A jak Twój nastrój po weekendzie?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

To całe "nie da się" jest katalizatorem naszego "podchodzenia pozytywnie" (?) Czyż nie tak?
Co do rzeki... mhm... przy całej mej "gibkości" i tolerancji oraz głodzie wyrozumiałości, skłaniam sie jednak do opinii Heraklita z Efezu :]
Jako, że departament wody jest mi bliski (bardzo), jestem w stanie zobaczyć temat Twoimi oczyma. Woda, jest to przecież temat rzeka ;) i skoro już wiemy, że ma pamięć to owszem, można udowodnić i Twoje stanowisko.
Nastrój po weekendzie? No dobrze, o ile to nie grzecznościowe zagajenie...
Piątkowy wieczór utwierdził mnie w przekonaniu o realności istnienia w moim życiu i pogłębiania się, zależności odwrotnie proporcjonalnej, zachodzącej pomiędzy upływem czasu, a mą odpornością na "infantylność" ;) otaczających mnie ludzi.
Sobota zaskoczyła pogodą i przyjemny obowiązek zamieniła we wspaniała wycieczkę i... ucieczkę nad morze. Doznań estetycznych nie da się opisać ubogim słownikiem języka polskiego i żadnego innego :D
Niedziela to już czyste szaleństwo... długie, słodkie, boskie popołudnie, spędzone na radowaniu się owocami mego życia.
Przypominajka w wazonie (gałązki brzozy i jabłoni), przywitały mnie dzisiejszego poranka.
Kawa i lecimy z życiem.
Ps
Czekam rewelacje z Twojego weekendu. Zwłaszcza mailowego i towarzyskiego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dla "zwrokowców", prawda? Takie, o...

https://naforum.zapodaj.net/1d149141962f.jpg.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dokładnie tak Zosiu. ;-))
Jeśli chodzi o mój weekend to był strasznie pracowity. Tak naprawdę nie miałem czasu na relaks. Chociaż jak piszesz o ucieczce nad morze to uwielbiam morską głębię i czysty piasek. A jak już jesteśmy przy temacie plaży i morza to co sądzisz o naturyzmie?
Jeśli chodzi o weekend pod względem wiadomości mailowych to było ich multum:-)))) Ale w mojej głowie a nie na skrzynce mailowej. :-)) Nikt nic nie napisał. ;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Naturyzm ? Zdecydowanie tak. Ekshibicjonizm? Zdecydowanie nie.
W kontekście, o który pytasz... i tak, i nie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pytam zdecydowanie w kontekście naturyzmu. :-) Ekshibicjonizm też mówię stanowcze nie. Czyli rozumiem że bywasz na plażach nudystów? :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oczywiście Piotrze.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

:-)))) Jeśli mam być szczery to bardzo pozytywnie mnie zaskoczyłaś:-))) Jeśli mógłbym wiedzieć to w jakiej miejscowości najczęściej bywasz? :-))
W tych czasach ciężko znaleźć osobę która wie i czynnie uprawia naturyzm:-)))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jurata rulez Piotrze. Brykam w samych kanotierze, a najbardziej lubię... kowbojski ze sznurka ;)
Zabierz szanowną małżonkę. Napewno ucieszy się :D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oj tak nakrycie głowy bardzo ważne, reszta kompletnie niepotrzebna :-))) Chyba uczęszczamy na tą samą plażę, ja bywam na tej paręset metrów za Chałupami :-)))
Chciałem zabrać moją małżonkę lecz nie chce nawet o tym słyszeć, muszę się wymykać by się w pełni relaksować:-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie wiem dlaczego Twój poprzedni post został zablokowany przez modernatora. Ale tak szczerze ci powiem że nad żoną pracuje już dobre 10 lat a efektów brak. Ona nawet nie chce o tym słyszeć. A jeśli chodzi o moje wyskakiwanie z bielizny w sypialni to Flash przy mnie nie ma szans :-))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak jeszcze z 15 lat i wypracujesz sobie stan błogi... błogostan :]
Ps
Szacun Piotrula. Ja po 7 latach, odpuściłam :]
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kasuj, kasuj... la la la :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja też już odpuściłem;-))) ale dokładnie po 12-tu latach :-)
Ale od kiedy zaczęliśmy pisać to pojawił się dla mnie promyk nadziei że będzie miał kto mi posmarować plecy kremem z filtrem UV;-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oczywiście. Liściem paproci, teź będę machała :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

:-)))) nie no bez przesady nie jestem taki wymagający. :-)))) Tak szczerze to mam bardzo małe potrzeby by być szczęśliwym:-)
A Tobie ile potrzeba do szczęścia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Uhm... zatem szczerze. Jakie są te Twoje potrzeby?
Ps
Ja jestem wolna od potrzeb. Nie szukam drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą i ja nią spaceruję od pół wieku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Potrzeb mam niewiele:-)) do szczęścia starczy mi spokój na łonie natury i kochająca mnie osoba blisko. :-)))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Gratuluję! Bawcie się dobrze :] Udanej majówki :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziękuję:-* wzajemnie
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć Zosiu. Jak u Ciebie nastrój nastawienie do życia po majówce? :-))
Wiesz myślałem że mój post będzie miał jakiekolwiek wzięcie chociaż w majówkowy weekend a tu nawet pies z kulawą nogą się nie odezwał. :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć Piotruś. Majówka? Dopiero przede mną, od dziś do niedzieli ;) Wcześniej trochę obowiązków. Taki życie me. Zawsze inaczej niż inni :D
Nie ściemniaj, że nie szalałeś na tinderze itd. (?) lub mailach.
Ps
Nawet ja, dostałam maila. Od Franza Maurera ~:]
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

:-)) zawsze inaczej niż wszyscy to też ma swój sens i urok. Ja miałem mieć wprawdzie do końca tygodnia też wolne ale niestety szef wezwał do pracy na czwartek i piątek. Tak to pewnie te dwa dni przeleżałbym na plaży nudystów bo żona szła do pracy.:-)
Jeśli mam być szczery to nie posiadam konta na tinderze ani żadnych innych portalach tego typu. Naprawdę nikt do mnie maila nie napisał. Niestety ludzie po tej pandemii boją się kontaktu z innymi ludźmi jak widać nawet online.:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja żem nie skarżyła się. Nie ten typ :) Wszystko ma sens i urok, jeśli tylko nadamy temu sens i urok.
Szef to szef, a praca to najwierniejszy kompan. O... nie posiadasz konta na tinderze ? To podobno popularne jest. Ja to mam ponoć "stare myślenie" to tylko uśmiałam się z tego ustrojstwa. Mogę mylić się... gdyż nie zweryfikowałam osobiście :)
Nikt nie napisał? Hm... do mnie piszą kobiety udające mężczyzn i mężczyźni, którzy nie cierpią kobiet.
Pandemia? Mhm... mam odmienne doświadczenia. Zbliżyła ludzi do siebie i może (odrobinę) nauczyła pokory (?), a może mylę się.
Każdy ma inny widok na świat, co jest fascynujące :)
O poranku, wyszłam na balkon, a tam... niespodziewajka. Bratki w donicy, z innym, "uśpionym" na zimę kwiatem. Samosiejki :)
Truskawki przepikowane. Wysadzam kwiaty i majówkę, uważam za otwartą :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Praca pytajnik No niekoniecznie najwierniejszy kompan człowieka. Może mam trochę dziwne poglądy trzeba do pracy ale dla mnie się liczy bo spokojnie sobie przeżyć bo pracuję po to żeby żyć a nie żyję po to żeby pracować. :-)
:-)) tak tak słyszałem że Tinder jest dość popularny jednak jakoś mnie to nie kręci. Większość ludzi też uważa że mam staroświeckie poglądy Ale ja się dobrze z nimi czuję -:))
Niech piszę do ciebie osobę podszywające się pod kogoś innego to masz czasem niezłą zagadkę:-)))
A uważasz że też się pod kogoś podszywem czy raczej byś powiedziała że jestem sobą?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Balans ważna rzecz, bez popadania w skrajności (a propos pracy i ogólnie ...)
No czekamy. Dotrzymuję Tobie towarzystwa, nim pojawi się manifestowana gwiazda.
Ps
Zagadki to moja specjalność. Co do "podszywania", nie idę tak daleko... Jest mi doskonale wszystko jedno (jak śpiewa Video) :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mam dla Ciebie pewną propozycję. Pewnie uznasz że jestem zbyt bezpośredni ale chciałbym Cię zaprosić na wspólne plażowanie naturystyczne. Co Ty na to?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

To spóźniony refleks. Właśnie wydałam kasę na tankini, tunikę i sukienkę (plażowe).
Wakacyjny plan nabiera rumieńców.
Ps
Jeszcze zaczekaj. Może ruch w drugim ogłoszeniu wpłynie na tę propozycję.
Już raz tak tutaj miałam. Facet pisał ze mną i kilkoma innymi koleżankami. Potem nie potrafił wycofać się i mącił mi w głowie.
Relaks. Co ma wisieć, nie utonie.
Ps2
Lubię bezpośrednich ludzi. Taka jestem. Tutaj i w życiu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ale tekstylia na pewno się nie zmarnują ;-)
O jakim drugim ogłoszeniu mówisz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

O tem. Jam to zaniebieściła :] Do poniedziałku i ukłony dla szanownej małżonki.
https://forum.trojmiasto.pl/Poznam-Panie-Naturystki-t1160174,1,46.html
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

A ten, to tak. Ale to mieć z tego jak zwykle nie będzie. Już kiedyś dodałem i dalej była cisza. Chyba że Ty mi odpiszesz :-)))
Dziękuję w imieniu żony ale niestety jej nie przekażę:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hm...? Więcej optymizmu i wiary.
Ja to nie nadaję się do pisania.
Czekamy. Szukajmy, a znajdziemy... lub zejdziemy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Chętnie poproszę na początek.

Podasz maila Piotrze?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Drugi wpis od góry Lalka ;)
Ps
Fanfary
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Widzisz Zosiu jak ten czas szybko ucieka?
Czekałem na e-mail ale standardowo cisza jak makiem zasiał :-))
Co sądzisz o kategorii sex bez zobowiązań na tej stronie? ;-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mhm...? Piotr, czasami brak wiadomości to dobra wiadomość ;) Uwierz Starszej Pani. Cierpliwości i spam sprawdź (?)
Ps
Nie sadzę. Obserwuję i przyjmuję do wiadomości, że na wszystko jest miejsce w przestrzeni.
Topik, który poruszasz, w o g ó l e nie interesuje mnie. To są drogie rzeczy... ten cały "brak zobowiązań" ;), zwłaszcza kiedy odkrywasz, że legendą i bajką ze mchu i paproci jest, co głosi się o facetach, a raczej wy sami, o sobie rozgłaszacie.
Nah... Piotr, daj spokój. Bądź cierpliwy. Lubicie gierki i trudne zdobycze, a nie konkret i kawę na ławę. Relaks. Pewno trafiła Ci się kobieta z klasą, która przestrzega konwenansów.
Idę, szydełkować płaszczyk przeciwdeszczowy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak tak spam już sprawdzałem parę razy:-))
Nie zrozum mnie źle z moim pytaniem. Pytam właśnie z czystej ciekawości czy w ogóle to są realne oferty czy raczej podszywanie się lub jakieś reklamy. :-))) wiesz człowiek z nudów serwuje po internecie i przegląda różne głupoty;-)))
Szydełkować płaszczyk przeciwdeszczowy??? To w ogóle możliwe takie cuda??? ;-))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Uhm. Rozumiem. Spokojnie. Ciekawość to pierwszy stopień do Piekła. Polecam, za wieloma mądrymi ludźmi, przejście przez nie. Najlepiej kilka razy, by odkryć Raj.
Mnie skąd wiedzieć? Kota w worku nie kupuję i muszę towar przed spożyciem, prawda, oglądnąć :) Czas przeszły.
Ps
Nudzić się? Jakie są objawy, plusy dodatnie i plusy ujemne?
Napisze. Pewnie/może... zbiera się ku Cię (?)
Moja rola zakończona :) Enchanté.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Przepięknie to wszystko ujęłaś :-))) Ja to bym chętnie od razu szedł do raju ale w piekle na pewno mam więcej znajomych :-))))
Jakie masz plany na nadchodzący tydzień z piękną pogodą? ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jadę (znowu) na Mazury. Pogoda już nie tak piekna, jak 30 lat temu :), ale mnie wiele do szczęścia nie trzeba.
Zapowiadają się boskie wakacje :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oj tak ja do szczęścia też wiele nie potrzebuję. :-( Ale czasem żeby być szczęśliwym osiągnięcie chociażby odrobinki jest wręcz niemożliwe.:-((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wszystko jest możliwe. Wiem gdyż ponieważ, dlatego, bo ... doświadczam i jeszcze nie skończyłam.
"Ducha nie gaś...cie" :) Spadam na balkon.
Ps
W wolnej chwili opisz swą "nudę". Ciekawam bardzo.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

To fakt zdarzyć w życiu się może wszystko. Czasem nawet dzieją się rzeczy o których nie mamy sił marzyć a mimo wszystko się potrafią wydarzyć :-)))
Moja nuda. . . Ciężko tak opisać więc może zacznę od początku. Pracuję jako operator koparki a że prowadzimy teraz budowę na dużą skalę to zdarzają się przestoje. To znaczy czekam czasem na samochód pół godziny lub nawet godzinę żeby przyjechała ciężarówka więc dla zabicia nudy serfuje po internecie.
Mam nadzieję że od tego mojego bełkotu nie rozbolą cię oczy i głowa:-))))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Uwielbiam koparki, wielkie ciągniki itd. To przeznaczenie, że mijamy się tutaj ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

No to wróżka miała rację. Czekając na maila, odrobina ambitnej rozrywki.

http://youtu.be/A-BOH_7LtiI
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

:-))) może i przeznaczenie nic się w życiu nie dzieje bez przyczyny :-))) Aktualnie to mam taką dość porządną maszynę bo prawie 30 ton. Więc jest się czym bawić :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Fajne takie pokazy. Lecz zazwyczaj operatorzy z pokazów nie mają nic wspólnego z operatorami na budowie. :-)
Ci z budowy zdecydowanie są w wyższej lidze :-)))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wyścigi szczurów i rywalizacje to nie robią na mnie wrażenia. Najgorzej gdy ktoś dla zabawy, próbuje mnie ustawiać w takich manewrach.
Spacer i imprezka. Pozdrawiam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziękuję.
Ja mam dokładnie tak samo jak Ty. Nie cierpię wyścigu szczurów oraz różnych rywalizacji każdy jest jaki jest. Każdy z nas ma swoje zalety i wady. Dlatego każdy z nas jest wyjątkowy.
Również pozdrawiam.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Yhy. Interesująca uwaga. Nigdy nie patrzę na człowieka w kategoriach zalet i wad (kalkulacja).
Ja to trafiam na "wyjątkowe" egzemplarze :] Nieustannie jestem testowana.
Udanego tygodnia :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziękuję bardzo.
Dzięki Tobie poczułem się wyjątkowy to bardzo miłe z Twojej strony. Ja również uważam że w Tobie jest niezwykła osobowość.
Ja również życzę wszystkiego dobrego na te najbliższe słoneczne dni. Mam też nadzieję że nasze klikanie się nie skończy. :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja jestem bardzo miła kiedy... ktoś jest, prawda, miły dla mnie. "W mordę" też potrafię dać.
Ps
Dlaczego skończyć ma się klikanie? Klikajmy :D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Coś mi się wydaje że ideał kobiety z Ciebie. :-))
Opowiesz mi coś więcej o sobie?:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Naturalnie, że idealny ideał, zwłaszcza wirtualnie ;) Takie czasy.
Kto pyta, nie błądzi...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

:-))Czym się zajmujesz zawodowo? ;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Poczta Polska, at your service (4 i pół wieku z hakiem ) :]
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oddany z Ciebie pracownik ;-) ja dopiero od 10-ciu lat zadomowiłem się w jednej firmie bo wcześniej to chciałem miliony zdobyć, lecz uczciwą pracą się nie da tak :-)))
A opiszesz mi swój wygląd? Gdyż moja wyobraźnia szaleje :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Interesujący post. W sensie o tych milionach...
Co do wyglądu... gdzieś tu, na forum, są ze 3-4 posty o moim wyglądzie i jaka jestem, plus cuda wianki.
Ma ten wygląd takie duże znaczenie? Normalnie wyglądam. Ty patrz Piotr, w ogole nie zadałam sobie pytania o Twoj wygląd.
Skleroza totalna.
Coś w ten deseń, tylko włosy siwe i dużo mniej. Ogólnie prawie wszystko w tej scenie pasuje ;)
http://youtu.be/zkRkL94VQxY
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Swoją drogą, przy okazji... wiesz co to są "suwaczki" tutaj?
Jakaś i**otka przyczepiła się o jakiś "suwaczek", a ja wtedy nie miałam czasu rozkminiać bzdur.
Co to jest?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

W sumie to nie tak ważny. Bez przesady Nie będę przekopywał całego forum żeby zaspokoić swoją ciekawość. Zapomniałaś się mnie pytać o wygląd bo widocznie dla Ciebie nie ma on kompletnie znaczenia :-))
Czyli masz swojego Shreka przy sobie?:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Szczerze to nie mam bladego pojęcia o co chodzi być może o emotki, nasze uśmieszki :-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Anonimowość i otwartość ... ot, cała "magia" :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

:-)) jesteś niesamowita Zosiu:-))
A zdarza się Tobie spotkać z osobą z tego forum?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No właśnie samo...wita. Nigdy jeszcze nie spotkałam się.
Ps
Zdaj raport z inboxu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A może jednak też się namówić na wspólne opalanie na najpiękniejszej plaży w Polsce? ;-))
Hmmm jaki raport ? :-)))
Nikt poza Tobą do mnie nie pisze:-((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Gdzie ta plaża? Pierwsze słyszę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

To plaża nudystów w Chałupach. :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zosiu co tak milczysz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Majówka zakończyła się. Czas wrócić do przyjemnych obowiązków i ... niestety, trzeba będzie (w ich wyniku) podpisać się pod negatywnym audytem, a ja lubię tylko dobre opinie i porządek.
Jak minął Tobie/wam czas w Chałupach?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

O jakim negatywnym audycie mówisz?

Niestety ale plaży nudystów w minionych dniach nie było:-(((
Żona nadal nie daje się przekonać a ja sam teoretycznie nie mogę tam być. Więc trzeba kombinować i cichaczem uciekać. ,:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mhm... wg mojego, skromnego zdania, warto byś przeprowadził z szanowną małżonką szczera rozmowę. Na pewno zrozumie i doceni.
Ps
Nic ważnego. Wszyscy wszystkich "audytują". Samych audytorów, również, od czasu do czasu, trzeba audytować ha ha
Życie :] Nic nowego, nic strasznego.
To co fajnego zdarzyło sie przez weekend?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Powiem Tobie szczerze że tych rozmów było tak dużo że nie jestem w stanie ich zliczyć.
Efekt końcowy ------- cisza:-/
Jeśli chodzi o fajny weekend... Hmmm
W sumie to było ok, pogoda super, czas spędziłem z rodziną, do żadnej tragedii nie doszło:-)))) przeżyłem kolejny tydzień z uśmiechem:-))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dzień dobry :)
I tak mi pisz. Radośnie i z pozytywną energią.
Cisza bywa trudna w takich sprawach. Najważniejsza jest prawda, wobec siebie i innych.
Ja uwielbiam tę i nadchodzącą porę roku, po których moja ukochana jesień.
To miejmy wspaniały tydzień.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wszyscy znajomi w okół mnie zawsze mówią że jestem osobą mega pozytywną. :-))) A co najlepsze to nie muszę się w ogóle starać żeby myśleć pozytywnie. :-)) taki poprostu jestem :-)))
Ja to lubię każdą porę roku:-)) Może mniej zimę bo na naszym pomorzu mamy za mało śniegu;-)))
Każdy tydzień jest wspaniały, od kiedy piszemy ;-))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mhmm... :) Rozlałam herbatę. Przypomniałeś mi scenę z filmu, na którym byłam z synem. A propos śniegu a ha ha
Niebieskie słodziaki zrobiły wejście smoka, a ja zwariowałam ze śmiechu ~:D
http://www.youtube.com/watch?v=NGHfx9LhLUU
Ps
Nie piszemy. Robię Tobie darmową reklamę ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mam nadzieję że się nie oparzyłaś :-0
To fakt słodziaki z nich. :-))
Hmmm, powiadasz że robisz mi darmową reklamę?! Myślisz że reklamowanie mnie przyniesie jakieś korzyści?:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nah... zajetam bardzo więc herbata w sam raz do picia.
A tak... powiadam, zaprawdę powiadam sia la la la 0:]
Koniec na dziś brykańskiego fikańska i fikańskiego brykańska.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

To dobrze że w sam raz do picia;-)
:-)))))) ja też zaraz kończę tą nie równą walkę:-))) Niestety jeszcze powrót z Gdańska w korkach :-((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Heja :) Do korków, również trzeba odpowiednio podejść. 3miejska wioseczka, powoli, ale systematycznie rozwija się ku czemuś większemu i piękniejszemu. Spokojnie trzeba eksponować ludzi na zmiany.
Dobrego dnia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziękuję. Wzajemnie.
Oj chyba ku większemu w tym wypadku to do gorszego;-))
Uwielbiam jazdę samochodem ale jazdę czuba że obok piękna kobieta to mogę postać ;-))
A co uważasz na temat tekstu że najpiękniejsza plaża jest w Chłupach?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hm... interesująca uwaga. "do gorszego"?
Ja też lubię kierować autem. Osobiście, "piękna" to na oko, nigdy nie byłam. W czasie stanie w korku, nie zdążłbyś odkryć, jak cudowna jestem ;) Wdzięczność wszystkim pięknym Kobietom, dzięki którym moje życie usłane jest ketmiami (różami bez kolców) :D
Co do plaży... tej tam... to mogę jedynie napisać, że od pewnego czasu... wróć, od dłuższego czasu... lubuję się w plażach bezludnych wysp.
Bergamuty :) to chyba najlepsze dla mnie miejsce.
Wspaniałego weekendu!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziękuję wzajemnie. :-*
Jeśli chodzi o piękne kobiety to nigdy nie oceniałem ich na oko. Bardziej mam na myśli piękne intelektualnie.
Mnie również życzę wszystkim kobietom żeby ich życie było usłane różami bez kolców :-)
Szczerze mówiąc życie bez kobiet nie miałoby sensu ;-)
No to widzę że lecisz na bogato Bergamuty to trochę daleko jeśli chodzi o wypad weekendowy :-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dzień dobry Piotr,
Pojęcie piękna, w szerokim rozumieniu to temat rzeka (znowu woda). Ocenianie (zwłaszcza przedwczesne) to ryzykowna akcja, zwłaszcza pozbawiona zaplecza procesu poznania. Co kto lubi (?) ;) Bywa zabawnie kiedy przypinane nam etykietki, nie trzymają się nas wcale.
Miło, dla odmiany, czytać, że ktoś lubi kobiety :D Szkoda, że już dawno... oj bardzo, nie czułam się Kobietą.
"na bogato"? I wylałam kawę :]
Taka "kutwa", jak ja? :D Wczoraj szarpnęłam się na obiad nad morzem i drobne szaleństwo dla Dzieci.
Ps
Tak się składa, że mam własne Bergamuty ;)
Czas zanurzyć się w lekturze lekkiej i przyjemnej.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wydaje mi się że nie trzeba kogoś poznać by go polubić. Ja mam przygotowane dla każdego człowieka pewien pakiet. Każda nowo poznana osoba utrzymuje ode mnie pakiet niewielkiego zaufania sympatii i zrozumienia. Już tylko zależy od danej osoby czy ten pakiet rozbudowuje czy on się po prostu kończy.
Oj tak kobiety są wspaniałe. Nigdy tego nie ukrywałem i nie będę ukrywał mężczyźni po prostu bez kobiet sobie nie radzą. :-)))
Nie ma nic przyjemniejszego niż spędzenia wolnego czasu z najbliższymi i sprawienie im drobnych przyjemności. ;-)
Myślę że przy bliższym poznaniu byłbym w stanie sprawić że poczuła byś się znów prawdziwą kobietą.:D
Ps
Oczywiście każdy z nas ma swoje przyjemności lecz myślę że można by było je połączyć i na pewno byśmy na tym nie stracili. ;-))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Halo Piotr :)
Dziękuję bardzo za propozycję. "Niedopieszczonym pasztetom", w moim wieku to już rzadko zdarza się taki gest ze strony "pci" przeciwnej :] Moje życie to jedna, wielka przyjemność.
Jest taka sprawa, że ja tracę przy bliższym poznaniu :) i wyprztykałam się z tych "pakietów", o których tak pięknie piszesz.
Ps
Jeszcze raz dziękuję. Po ostatniej inwestycji ;) w cyrk cienkich cwaniaczków i clowna o IQ plamoodpornego obrusa, odpoczywam sobie słodko :) Nie zaniedbuj maili i wspaniałego tygodnia.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Proszę Cię nie pisz tak bo każda kobieta ma swój urok i każda z kobiet jest piękna na swój sposób. Trzeba odszukać tylko w ,,odpowiednie miejsca" :-))
Napisz mi tak szczerze dlaczego miałabyś stracić na bliższym poznaniu? :-)
Mam nadzieję że nie uważasz mnie za cwaniaczka, staram się być lojalny i uczciwy w życiu a przede wszystkim jestem szczery zawsze mówię to co myślę. :-)))
Tygodnia na pewno nie będę zaniedbywał gdyż będzie bardzo pracowity, zaś maili na pewno nie będę zaniedbywał ponieważ żadnych nie dostaje.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chwilunia... źle żeś mnie odebrał :] i zaraz nabierzesz ochoty na "pocieszanie zakompleksionej, zbolałej sierotki", którą NIGDY nie byłam i nie będę.
Słodziutko, wymieniamy sobie posty i wystarczy. Wirtualne kontakty, najlepsze są w wirtualu. Sprawdzone.
Ps
Nie znam Cię i nie mam opinii na Twój temat. Relaks. Paplać sobie tutaj można.. W życiu natomiast jest co robić i to jest najważniejsze.
Co do miejsc... :D to moje "odpowiednie" , w sobotę zostało odkurzone. Na ławce, na przeciwko stolika, przy którym siedziałam z dziećmi, przysiadł nieznajomy i spod ciemnych okularów, pufajac papierosa, lustrował otoczenie. Nie czynił żadnych wysiłków by zostać dostrzeżonym i pewnie dlatego, mój radar , w trybie natychmiastowym, namierzył jego obecność. Jak leniwy, stary kot, bez wysiłku dominował najbliższe otoczenie, pomimo pozostawania w cieniu. Całym sobą wyrażał znudzenie... wręcz totalne zblazowanie.
Rozbawił mnie na cały dzień i wprawił w bardzo dobry nastrój :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chętnie bym Cię pocieszył ale rozumiem Twoją decyzję. :-))
Czyli twoim zdaniem nie ma szans na poznanie się w rzeczywistości tylko i wyłącznie kontakt online?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Raczej tnę relacje, które mi nie służą :)
Pogaworzyć o du**e marynii i pierdołach, zawsze tutaj można :)
Lecę na słoneczko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dobrze rozumiem że się kilka razy sparzyłaś.
A ona słoneczko to ja jestem cały dzień, a jeszcze i tak mi go mało :-)))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie... eeeeeee :) i żadne "kilka razy". Uwielbiam mężczyzn. Bez parzenia się. Te dwa-trzy egzemplarze, zawsze wyjątkowe :)
Mam niesamowite szczęście w życiu. Tego nie da się opisać :)
Ps
Zwyczajnie, nie jestem zainteresowana znajomościami.
Musi... starość :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Proszę Cię, napewno nie starość. Ewentualnie doświadczenie życiowe:-))
A może to nie jest szczęście a odpowiednie dokonywanie wyborów:-)
Oj tak, wyjątki są w każdej grupie społecznej:-))
Wszystko jasne dla mnie. :-)
Ps
Nie chcę zapeszać ale odniosłem mały sukces e-mailowy :-))))
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Już, już... :) Świętu...jemy! U mnie galareta (kurczak z warzywami) z octem, przylepka chleba i kawa (odgrzewana w mikrofali).
Co za poranek. Trzymam kciuki. Odniosłam i ja malusieńki, drobinkowy ... sukces w dziedzinie, którą ostatnio studiuję i rozkminiam.
Teraz skup sie na mailach, a ja na 3ech dniach laby.
Ps
Trzymam kciuki 0:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mniam, pyszotka :-)))
Wiesz padła pierwsza wiadomość więc o sukcesie nie możemy mówić ale jedynie o promyku nadziei:-)))
A co studiujesz i rozkminiasz? Jeśli mogę wiedzieć.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej :-)
Zosiu co tak milczysz ostatnio? Bardzo jesteś zapracowana?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wszystkie moje posty ku Tobie, są kasowane. Może to próba wymuszenia maila (?)
Nie wymieniam maili z kilku powodów:
* faceci pokazują ich treść żonom by wzbudzić określone reakcje
* przesyłają maile (do konsultacji) innym koleżankom; do mnie trafił taki mail i byłam w szoku, że można naruszać tak intymność i prywatność (wszystkich zainteresowanych)
* itd., itp. ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jeśli chodzi o mnie to śmiało możesz pisać na maila.
Naprawdę niektórzy faceci się tak zachowują? Aż nieprawdopodobne że można tak robić. Dla mnie korespondencja z daną osobą pozostaje tylko pomiędzy tymi dwoma osobami. :-)))
Mogę Tobie też zdradzić że piszę z jedną kobietą. :-))
Jeszcze jedna inna kobieta też napisała na maila jedną wiadomość po moim odpisaniu niestety kontakt się urwał:-((
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Piotr, rób co chcesz i niczego mi nie zdradzaj. Nie mam czasu na maile. Tutaj, w ramach "multitaskowości", która podobno obniża IQ itd., wrzucam kilka słów gdy jestem ciekawa Ciebie. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No tak tak Zosiu. Nie zdradzę niczego to o czym piszę z kobietą to tajemnica :-))
Ja myślę że nie da się obniżyć IQ :-)))
Masz jakieś specjalne plany na weekend?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Halo Piotr :)
Leżę na materacu do masażu i pewnie zasnę.
Ps
Udanego weekendu
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziękuję Zosiu:-** wzajemnie :-*
Powiedz mi czy wszystkie kobiety oceniają innych mężczyzn na podstawie swojego męża? :-)) taka moja rozkmina po ostatnich dniach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Mhm? To nie jest dobry dzień, by pytać mnie o cokolwiek :)
https://naforum.zapodaj.net/033e83f09cfe.jpg.html https://naforum.zapodaj.net/d8218aa648ce.jpg.html
Pytanie zasadne i może istnieje popyt na odpowiedź/i. Nie wiem.
Osobiście, nikogo nie oceniam i nie porównuję. Nie widzę w tym sensu.
Nie studiuję innych kobiet i nie wiem jak one podchodzą do tematu.
Sorki bardzo, nie pomogę.
Ps
Mąż to nie jest zwykły Facet. Mąż to Mąż.
Co Ty tworzysz? :D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ok rozumiem. Ciężko jakoś w tym tygodniu się porozumieć bo nie mam tej bajery co inni faceci, a może poprostu to dlatego że jestem szczery i nie udaję nikogo.
Musiałem tu wrzucić swoje myśli żeby sobie lżej na duszy zrobić :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

No wcale nie. To nie kwestia bajery, a bariery, którą tworzy to forum.
Niestety, nie wyjdę poza nią w naszych przyjemnych postach.
Na pociechę ;) dodam, że ja zawsze jestem sobą i jakoś żyję, choć bywa pod górkę.
Oczywiście, że wrzucaj swoje myśli.
Miło, dla odmiany, czytać normalne treści.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziękuję za stwierdzenie że moje posty są normalne:-))
Też chyba będę musiał się gdzieś wyrwać na weekend żeby odpocząć od tego wszystkiego. A najlepiej to jeszcze telefon zostawić w domu. :-))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Normalne, normalne... W sobotę minioną, wyrwałam się na Mazury gdyż to jedynie rzut beretem stąd. Rano piękna msza święta, a po śniadaniu, pogawędki z fajnymi ludźmi i masaż, by po południu auto przywiozło mnie do domu. Pogoda była boska i raj na ziemi.
W niedzielę zabunkrowałam się w mojej bańce/bajce i odpoczęłam słodko :) Żyć się chce!
Telefon to akurat lubię. Auto i telefon :)
Ps
Wyrywaj się i korzystaj na maksa. Piękny sezon teraz, a za rogiem lato :D Normalanie czad!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Fakt zawsze lubiłem wiosnę. Wszystko powoli budziło się do życia. Jakby tego było mało to wiosna najmilej kojarzy mi się z dzieciństwem. No wiesz zawsze najwięcej obowiązków miałem właśnie wiosną ( pomoc rodzicom). :-))) To były piękne chwile :-))
Dziękuję za utwierdzenie mnie w przekonaniu że moja decyzja o wyjeździe na weekend jest słuszna :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

W Polsce jesteśmy ogromnymi szczęściarzami. Możemy doświadczać pór roku. Co prawda wiele zmieniło się (za sprawą niewdzięcznego człowieka, który z różnymi skutkami oswaja ten raj) i zmienia, ale... nadal dane jest nam cieszyć się spektakularnymi owocami transformacji natury. Mamy tutaj względny balans ;), bez skrajności (nieustanne upały czy monotonia niskich temperatur).
Ukochałam jesień, która najwięcej wnosi prawdy i mądrości o wszystkim co nas otacza i o naszym w tym udziale.
Pisząc o obowiązkach, masz na myśli coś konkretnego (np.: gospodarstwo rolne?...) ?
Ps
W niczym nie utwierdzałam. Przyjęłam do wiadomości :) Z natury jestem konkretna i gdy coś postanowię, a tym bardziej oznajmiam to wypełniam. Podobnie odbieram komunikaty innych. Owszem, zdarza się, że ktoś stęka i kwęka; i chciałby, i boi się; bez przekonania czai się lub zmienia zdanie; mówi a, a robi z... :), ale to nie moje standardy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jesień też piękna i też było sporo obowiązków :-)) dokładnie tak Zosiu, moi rodzice prowadzili gospodarstwo rolne. Jako dziecko uwielbiałem tą pracę i nadal uwielbiam lecz niestety ale za mały areał żeby się z Tego utrzymać:-(
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Najważniejsze, że własne. Krawiec tak kraje, jak mu materii staje... Człowiek ma duże zdolności adaptacyjne. Trzeba być elastycznym.
Ja mam bardzo dobre wspomnienia z wakacji, które spędzałam u dziadka, na wsi. Najlepszy czas!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak to racja, człowiek ma dużo zdolności adaptacyjne. Moim zdaniem wieś jest bardzo pięknym miejscem dla ludzi bardzo kreatywnych i nie znoszących nudy. Niestety jednak wiele wiosek bardzo się zmienia zbliżając się pogonią do miast i to zatraca ich specyficzny urok :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dzień dobry Piotr,
Kolejny raz... mam bardzo dużo szczęścia w życiu :)
Dane mi jest doświadczenie wielu, różnych miejsc (miast; wiosek; przestrzeni, które człowiek dopiero oswaja lub ledwie odkrywa).
Rozwuj i transformacja są procesami zdrowymi i potrzebnymi :)
Dla mnie to zawsze wspaniały etap, obserwować te zmiany. Zazwyczaj, kiedy osiągają szczyt, ja jedną nogą jestem już gdzie indziej (mentalnie i fizycznie).
To nie "średniowiecze" (choć wielu marzy, by upchnąć nas w cuchnącą skarpetę poziomu, na którym sami dawno zatrzymali się) i mamy dziś świat bez granic.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oj nie przesadzaj że jesteś jedną nogą gdzie indziej ponieważ nigdy nie wiadomo kiedy nasza noga przekracza ten próg. To jak masz rację ludzie dążą do tego aby wszyscy żyli na jakimś poziomie a niekoniecznie wszyscy tego chcą.
Powiedz mi szczerze jakbyś miała prawo wyboru to gdzie byś zamieszkała na wiosce czy w mieście?:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Uhm... :) Ty masz wyjątkowy dar rozbawiania mnie ("jakbyś miała prawo wyboru").
Wrzucenie wszystkich do jednego wora, poprzez "uszczęśliwianie na siłę" jest awykonalne, czego skutki obserwujemy na co dzień.
Co ciekawe, wierzganie, zwykle pochodzi ze strony tych, którym ciąży własny wybór niekorzystania z wachlarza możliwości zmian.
Zawsze fascynuje mnie to zjawisko.
Mieszkałam w różnych miejscach :) Dzięki temu wiem, że moje miejsce jest na wsi..., z której, w kapciach (zdarzyło się, że zapomniałam zmienić wychodząc z domu) można dojechać do centrum miasta.
Bardzo dobrze czuję się w każdych okolicznościach. Lubię zmiany i mieć opcje :) więc rodzaj wolności.
Czasami, lubię uciec i zaszyć się w czarnej d...e :D W tłumie również dobrze się czuję.
Wszystkiego po trochu Piotr.
Masz przed sobą jakieś decyzje do podjęcia jeśli chodzi o zamieszkanie? Czy o co chodzi?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie mam niczego konkretnego na myśli. Jak narazie to nie planuje zmian w moim życiu ale nie zamierzam przenosić się z wioski do miasta. :-))
Nie wrzucam wszystkich do jednego worka. Poprostu większą część społeczeństwa posiada nieruchomość na własność więc ciężko z wyborem lokalizacji zamieszkania. takie też osoby zazwyczaj są związane emocjonalnie z tym miejscem. :-))
Zosiu jesteś bardzo interesująca osobą.
Pozdrawiam serdecznie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Rozumiem
Ps
Mobilność! Daje możliwości :) (a propos emocjonalnego przywiązania do ... nieruchomości; i kto tu jest interesujący ?)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hmmm Napewno jest sporo osób interesujących w Trójmieście ale nie mających ochoty na kontakt :-/
A co Twoim zdaniem jest najpiękniejszą chwilą życia? :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Życie jest tylko chwilą... "między wiecznościami"
Jeszcze trwa :)
http://youtu.be/OkRLAd-aIN0
Ps
Się do maili przykładaj. To często nie kwestia ochoty.... :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oj, tak życie to zdecydowanie tylko chwila. Człowiek tego nie docenia poniżej 40-tego roku życia. :-))
Tak szczerze mówiąc to w e-mailach straszna cisza. Niby coś błysło ale nadal ciemność:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hm... to jest bardzo interesujące stanowisko i refleksja.
Ja to jestem jakaś dziwna ;) Zawsze, wszystko doceniam. Cytując mojego Mistrza "ty dzieciaku, to cieszysz się z byle g*wna" :D ha ha
Ps
Z mailami to już Tobie wytłumaczyłam. Wielu ludzi, w wirtualnej przestrzeni, czują się bezkarni! Dopuszczają sie przestępstw i łamania ludzkich praw... trudnych do zmierzenia, oceny, wyśledzenia, udowodnienia i ukarania :)
Udanego długiego weekendu ... Kolejnego ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ten Twój Mistrz to lepsze ziółko:-))) Ja to jestem człowiek który cieszy się z każdej pozytywnej drobnostki, a nawet jak coś się nie układa to też swego rodzaju sukces, ponieważ nic się nie dzieje bez przyczyny:-)))
Dziękuję lecz mnie ominął kolejny długi weekend. Nasza firma rządzi się własnymi prawami a to prawo głosi ,,pracujemy w piątek" :-)))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Uhm. Prawdziwe Zioło. Śnił mi się dziś. Na zegarze była 3:43 :)
Zaskoczyłeś mnie tym "sukcesem". No no no... Ostatnio wyszłam z siebie i zaczęłam obserwować przebieg sytuacyj, w które inwestowałam czas i energię, każdą myśl, intencję... decyzję itd. Sypią się, jedna za drugą. O dziwo, przynosi mi to ulgę i dodaje skrzydeł :)
Ps
Fajna firma. Mądrze zarządzana. Ja tęsknię za moją, w której pracowałam 24/7, a w weekendy najintensywniej.
Macierzyństwo ponad wszystko, ale praca to podstawa. Dla Faceta przede wszystkim, bez wchodzenia w szczegóły dlaczego.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja uważam że ważniejsze od pracy w życiu jest oddanie się pasji, przyjemnościom i poznawaniu nowości:-))
Nie sztuką jest przepracować 250 h i zarobić 5000 zł inteligentnie jest zarobić tyle przy 160 godzinach.;-))
Wiesz ja pracuję po to by żyć a nie żyję po to by pracować:-))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie zrozumieliśmy się, ale mnie, podobno "trudno zrozumieć" ;) wiec bez znaczenia.
Ja to w ogóle "nic nie robię" i "nudzi mi się" :D Tak słyszałam. Wprowadza mnie to w bardzo dobry nastrój. Za każdym razem.
Wspaniałe jest to życie i każdy może wybrać co chce z nim robić.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oj tak, nie każdy niestety ma prawo wyboru co chce robić z własnym życiem. Czasem pewne decyzje wiążą się zobowiązaniami na całe życie :-)) ale faktycznie to nie żałuję ani jednej decyzji w moim życiu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Temat umarł śmiercią naturalną:-)))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Moze dobrze, troche mniej wstydu przed twoja rodzina i dziecmi, myslisz ze po sposobie pisania nie pozna cie ktos kto cie zna?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Chętnie poproszę na początek.

Oczywiście że tak.
pitbialk@wp.pl
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Chętnie poproszę na początek.

pitbialk@wp.pl
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Naturystycznie (7 odpowiedzi)

Witam wszystkich szczególnie kobiety. Od dłuższego już czasu nurtuje mnie jedno pytanie,...

Miłość a poligamia (czyt. wierność) (102 odpowiedzi)

Tyle się tu pisze o miłości, jej definicji, ulotności, cudowności, itd. Co sądzicie w takim razie...

PRACA chciec to moc (69 odpowiedzi)

Czesc, calkiem niedawno temat pracy zostal poruszony (zapewne po raz kolejny na forum, nie wiem...