Chirurgia ogólna
Moja mama trafiła na oddział chirurgii ogólnej w trybie nagłym i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem sumiennej pracy i podejścia do pacjenta w wejherowskim szpitalu. Po przybyciu pogotowia, ratownicy medyczni wykazali się życzliwością i właściwą oceną niebezpiecznej sytuacji. Na SORZE również spotkałyśmy się ze zrozumieniem i wsparciem. Na oddziale chirurgii pielęgniarki bardzo zabiegane, ale zawsze serdeczne i pomocne. Mamę operował dr Jakub Blicharz i Panu Doktorowi chciałabym najbardziej podziękować. Serdeczny, empatyczny i życzliwy. MIAŁ CZAS, pomimo licznych operacji, aby porozmawiać z pacjentką i jej rodziną, omówić przebieg leczenia, a w razie wątpliwości udzielić dodatkowych informacji. Wszyscy marzymy o tym, aby w polskich szpitalach pracowali tacy lekarze specjaliści, którzy oprócz swoich ogromnych umiejętności medycznych, potrafią wykazać się też wielkim człowieczeństwem. Dziękujemy:) PS Niestety, nie zawsze jest tak kolorowo. Pozdrawiam lekarzy, którzy twierdzili, że powodem ponownej hospitalizacji jest objedzenie, pomimo że mama nic nie przełknęła. Ale tak łatwiej postawić diagnozę...