IPN kontra KLAUDI ...cd....
Redakcja "Dziennika Bałtyckiego"
Szanowni Państwo!
W notatce "Za gnidę do sądu", która ukazała się w "Dzienniku Bałtyckim" dnia 8 kwietnia 2004r. autor (RM) stwierdza, że moje ostre słowa pod adresem prokuratora Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu IPN, były spowodowane tym, że "prokurator odmówił wszczęcia postepowania w sprawie istotnej dla Klaudiusza W.". Stwierdzenie to jest nieprawdziwe a dla mnie krzywdzące, bo gdybym rzeczywiście kierował sie jedynie prywatną sprawą to ja byłbym kanalią...
Tymczasem sprawa dotyczyła interesu publicznego.
Moje ostre słowa pod adresem prokuratora spowodowane były odmową wszczęcia śledztwa w sprawie wpływania Służby Bezpieczeństwa na instytucje zajmujące się wymiarem sprawiedliwości. Przedstawiłem na to dowód, który otrzymałem z archiwum Instytutu Pamięci Narodowej.
Sprawa nie wynikała więc z prywatnej zemsty, jak to sugeruje wspomniany artykuł, ale związana była z interesem publicznym.
Poniżej podaję treść dokumentu, który odnalazłem w dokumentach udostępnionych mi przez IPN oraz moją skargę wysłaną do dyrektora IPN.
Z poważaniem
Klaudiusz Wesołek
------------------------------------
Gdańsk, dnia 26.09.1988
Tajne Egz nr 2
W nawiązaniu do szyfrogramu z dn. 15.08.1988 l.dz. HA -0366/88/MST o ukaraniu przez Kolegium Rejonowe d/s Wykroczeń w Gdańsku Klaudiusza Wesołka karą 1 miesiąca ograniczenia wolności informuje, że wymienionemu kolegium wysłało w dn. 28.08.1988 r. do Miejskiej Służby Porządkowej w Gdańsku skierowanie dla K. Wesołka do stawienia się w dniu 08.09.1988 r. celem odbycia orzeczonej kary. Ponieważ wymieniony nie zgłosił się do MSP wezwało K. Wesołka dla pouczenia go o konieczności zgłoszenia się w MSP w celu odbycia kary. Wymieniony przyjął wezwanie lecz nie zgłosił się w kolegium.
W związku z powyższym Kolegium Rejonowe d/s wykroczeń w Gdańsku PODEJMIE (podkreślenie K. W.) decyzję o zamianie kary 1 miesiąca ograniczenia wolności na karę 15 dni aresztu.
POWYŻSZE ZOSTAŁO UZGODNIONE Z Z-CĄ SZEFA WUSW D/S SŁUŻBY BEZPIECZEŃSTWA W GDANSKU (podkr. K. W.) Naczelnik Wydziału Śledczego WUSW w Gdańsku
-------------------------------------
Gdansk, 04.04.2003
W. Sz. Pan Edmund Krasowski
Dyrektor Gdańskiego Oddziału IPN
SKARGA
Składam skargę na ob. prok. Piotra Niesyna, który podjął postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania w sprawie o bezprawny wpływ SB na kolegia d/s wykroczeń - w dniu 28.02.2003 a pismo z postanowieniem otrzymałem w dniu 04.04.2003 po wielokrotnych interwencjach telefonicznych. Ponadto mam do ob. Niesyna zarzuty o charakterze merytorycznym. Pomimo przedstawienia przeze mnie kopii pisma, otrzymanej w Biurze Udostępniania Akt IPN, z której to wynikało "czarno na białym", że orzeczenia były "uzgadniane" z SB, nie wszczął nawet śledztwa w tak istotnej sprawie. Ob. Niesyn jest moim zdaniem albo esbecką szują, która przyszła do IPN aby "chronić kolesi" albo kieruje się fałszywie rozumianą "solidarnością zawodową", która każe mu za wszelką cenę bronić przedstawicieli "wymiaru sprawiedliwości", jakikolwiek on był czy jest. Albo i jedno i drugie... Uważam, że tacy ludzie w IPN pracować nie powinni.
Wiem, że Pan Dyrektor nie ma bezpośredniego wpływu na prokuratorów IPN, ale uważam, że powinien się Pan zwrócić do właściwego organu o rozpatrzenie usunięcia ob. Niesyna z IPN.
z wyrazami szacunku
Klaudiusz Wesołek
0
0