Ciasto cebulowe - porażka
Niby wszystko OK, pizza byłaby naprawdę dobra, gdyby nie dwa mankamenty. Po pierwsze zamówiliśmy tzw. ciasto cebulowe. Nie wiem co w Verandzie rozumieją przez ciasto cebulowe, ale nikt normalny/poważny nie nie uważa, że jest to po prostu ciasto obłożone z wierzchu, pod wszystkimi innymi składnikami, wielkimi (miejscami 3cm x3cm) kawałami cebuli. Co to ma być? Rozumiem, że zamawiając coś cebulowego trzeba lubić cebulę, ale nie koniecznie trzeba ją lubić jeść jak jabłko. W dodatku ciasto było pół-surowe. Komuś się chyba pizza ze stekiem pomyliła. Przykro mi, ale chociaż poprzednia zamówiona przeze mnie pizza była naprawdę bardzo dobra, ale tym razem totalna porażka. Reszta składników super, sos salsa też bardzo dobry, ale ciasto... ech...