Cicha szkoła - głośny protest!
To, co miało być "rewolucją", okazuje się kompletnym nieporozumieniem.
Kontrowersja związana z pomysłem "Głośna akcja- cicha szkoła", czyli brakiem dzwonków w placówkach edukacyjnych.
Na stronie gdańska przeczytacie jedynie, że jest to niesamowita akcja mająca same pozytywy, nie wiem kto na nią wpadł, ale szkoda że nas- uczniów, jak zwykle nie zapytano o zdanie. Ta akcja wiąże ze sobą również pewne minusy, nauczycieli przedłużających lekcje, każdy zegar w szkole działa inaczej, co często powoduje konflikty. Ostatnie pięć minut lekcji to czas kiedy nikt się nie skupia, każdy patrzy tylko na zegarek żeby mieć pewność, że nie przegapi przerwy. Zamiast przyciszyć dzwonki albo zastąpić je muzyką jak w niektórych placówkach, postanowiono z roku na rok po prostu je wyłączyć.
Podsumowując, brak dzwonków to:
Chaos zamiast organizacji
Dłuższe lekcje
Problemy z koncentracją
Stres i frustracja
Zamiast ciszy, potrzebujemy jasnych sygnałów, które pomogą nam się zorganizować i efektywnie pracować. Czy ktoś nas w ogóle zapytał o zdanie?
Kontrowersja związana z pomysłem "Głośna akcja- cicha szkoła", czyli brakiem dzwonków w placówkach edukacyjnych.
Na stronie gdańska przeczytacie jedynie, że jest to niesamowita akcja mająca same pozytywy, nie wiem kto na nią wpadł, ale szkoda że nas- uczniów, jak zwykle nie zapytano o zdanie. Ta akcja wiąże ze sobą również pewne minusy, nauczycieli przedłużających lekcje, każdy zegar w szkole działa inaczej, co często powoduje konflikty. Ostatnie pięć minut lekcji to czas kiedy nikt się nie skupia, każdy patrzy tylko na zegarek żeby mieć pewność, że nie przegapi przerwy. Zamiast przyciszyć dzwonki albo zastąpić je muzyką jak w niektórych placówkach, postanowiono z roku na rok po prostu je wyłączyć.
Podsumowując, brak dzwonków to:
Chaos zamiast organizacji
Dłuższe lekcje
Problemy z koncentracją
Stres i frustracja
Zamiast ciszy, potrzebujemy jasnych sygnałów, które pomogą nam się zorganizować i efektywnie pracować. Czy ktoś nas w ogóle zapytał o zdanie?