Cienkie ściany działowe i hałas z tym związany
Witam. W ostatnim czasie wszyscy piszą o problemach z drogą.
Ja chciałbym troszkę zmienić temat i zadać pytanie. Czy wszyscy odczuwają pewien dyskomfort związany z cienkimi ścianami pomiędzy mieszkaniami i hałasem z tego powód związanym? W moim przypadku pomiędzy mieszkaniami A i B jest tylko ściana z y-tonga 24 cm i troszkę tynku z każdej strony. Jest to troszkę mało jeżeli chodzi o jakąkolwiek izolację akustyczną przez co słychać, no nie ukrywam, prawie wszytko: rozmowy, telewizje, wchodzenie/wychodzenie z wanny, nie wspominając o sporadycznych imprezach.
Chciałbym podjąć jakieś działania, żeby wyciszyć całą ścianę działową pomiędzy mieszkaniami za pomocą pianki akustycznej + waty mineralnej + płyty karton gipsowej.
Czy słaba (bardzo słaba) izolacja akustyczna pomiędzy mieszkaniami może podlegać reklamacji?
Czy tylko ja jestem przewrażliwiony, czy inni mieszkańcy osiedla mają podobne problemy?
Pozdrawiam M.
Ja chciałbym troszkę zmienić temat i zadać pytanie. Czy wszyscy odczuwają pewien dyskomfort związany z cienkimi ścianami pomiędzy mieszkaniami i hałasem z tego powód związanym? W moim przypadku pomiędzy mieszkaniami A i B jest tylko ściana z y-tonga 24 cm i troszkę tynku z każdej strony. Jest to troszkę mało jeżeli chodzi o jakąkolwiek izolację akustyczną przez co słychać, no nie ukrywam, prawie wszytko: rozmowy, telewizje, wchodzenie/wychodzenie z wanny, nie wspominając o sporadycznych imprezach.
Chciałbym podjąć jakieś działania, żeby wyciszyć całą ścianę działową pomiędzy mieszkaniami za pomocą pianki akustycznej + waty mineralnej + płyty karton gipsowej.
Czy słaba (bardzo słaba) izolacja akustyczna pomiędzy mieszkaniami może podlegać reklamacji?
Czy tylko ja jestem przewrażliwiony, czy inni mieszkańcy osiedla mają podobne problemy?
Pozdrawiam M.